10 najważniejszych wydarzeń w afrykańskiej piłce

MAROKO OKAZAŁO SIĘ REWELACJĄ MUNDIALU W KATARZE. Z NR 7 HAKIM ZIYECH. FOT. GRZEGORZ WAJDA

To był przełomowy rok w futbolu na Czarnym Lądzie. Chodzi oczywiście o mundial i to, że pierwsza reprezentacja z afrykańskiego kontynentu awansowała do czołowej czwórki mistrzostw świata. W 1990 roku był blisko Kamerun, ale przegrał walkę w ćwierćfinale z Anglią. Potem to samo spotkało Senegal w 2002 roku, przegrana z Turcją i Ghanę na południowoafrykańskim mundialu, pechowa porażka w serii karnych z Urugwajem. W końcu udało się „Lwom Atlasu”.

1. Rewelacyjne Maroko!

Wprawdzie przed katarskim mundialem prezes Kameruńskiej Federacji Piłkarskiej słynny Samuel Eto’o zapowiadał, że w finale XXII MŚ jego „Nieposkromione Lwy” spotkają się z Marokiem, ale wszyscy traktowali to jako niezły żart. „Lwy Atlasu” owszem, rozpatrywane były jako czarny koń imprezy, ale czy ktoś mógł przypuszczać, że najpierw w grupie odprawią z kwitkiem medalistę mundialu z 2018 roku czyi Belgię, z którą wygrali 2:0, a potem w serii karnych okażą się lepsi od Hiszpanii, a w 1/4 od Portugalii, z którą wygrali 1:0? Ostatecznie skończyli mistrzostwa w Katarze na 4 miejscu. ZOBACZ TEKST ZAWSZE BYLI PIERWSI

2. Pokazali się światu

W marokańskiej jedenastce nie brakowało nigdy utalentowanych graczy, teraz jednak wielu z nich pokazało się całemu światu. Bramkarz Bono, bohater karnych w starciu z Hiszpanami, świetna defensywa, która w pierwszych pięciu grach straciła ledwie 1 gola, zresztą po samobójczym trafieniu. W drugiej linii harujący za dwóch Sofyane Amrabat, a z przodu groźne trio Hakim Ziyech – Youssef En-Nesyri – Sofiane Boufal. Byli czy są na ustach milionów piłkarskich fanów, zresztą nie tylko oni, a ich cena na transferowym rynku poszybowała mocno do góry.

AFRYKAŃSKA MUNDIALOWA JEDENASTKA

3. Trener zwycięzca

O Walidzie Regragui jeszcze kilka miesięcy temu mało kto poza Afryką i może Francją słyszał. Teraz ma już uznaną markę. W maju poprowadził Wydad Casablanca do klubowego triumfu w afrykańskiej Lidze Mistrzów. W sierpniu zastąpił na stanowisku selekcjonera „Lwów Atasu” Vahida Hailhodzicia, który wcześniej nie potrafi się dogadać z Ziechem, a pod którego wodzą marokańska drużyna awansowała w marcu do mundialu w Katarze. Teraz już przeszedł do historii jako ten, który pierwszy wprowadził reprezentację z Afryki do czołowe czwórki globu.

4. Afrykański mundialowy progres

Cztery lata temu na mundialu w Rosji, żadnej z pięciu afrykańskich reprezentacji nie udało się awansować do fazy pucharowej. Wszystkie poległy z kretesem w grupach, zdobywając w sumie w swoich grach 11 punktów. Teraz? Pięć afrykańskich ekip zdobyło 24 pkt. w fazie grupowej. O „oczko” więcej niż na tym samym etapie w Brazylii i Rosji razem wziętych. Każdy wygrał przynajmniej jeden mecz. Tunezja pokonała 1:0 późniejszego wicemistrza świata Francję. Kamerun w takim samym stosunku Brazylię, a Ghana – choć też nie wyszła z grupy – uporała się z Koreą Południową 3:2, a gdyby Andrew Ayew wykorzystał karnego przy stanie 0:0 z Urugwajem, to kto wie, jak starcie z „Urusami” (0:2) by się potoczyło? No i oczywiście Senegal w 1/8, a Maroko ostatecznie na 4 miejscu.

5. Senegal po raz pierwszy

Tak się zastanawiam, co dla „Lwów Atasu” było w 2022 roku ważniejsze? Historyczne, bo pierwsze mistrzostwo kontynentu na kameruńskich stadionach na początku roku czy awans na mundial do Kataru i dobry występ właśnie tam? Jaka jest odpowiedź na to pytanie? Kapitan „Lwów Terangi” Sadio Mane (na zdjęciu), którego niestety z powodu kontuzji zabrakło w turnieju MŚ jasno powiedział, że priorytetem było wygranie Pucharu Narodów. Cel po wygranej z Egiptem w serii karnych udało się Senegalowi zrealizować. To też triumf Aliou Cisse, który prowadzi reprezentację z Afryki Zachodniej od 2015 roku.

ALFABET PUCHARU NARODÓW AFRYKI

6. Rewelacyjne Komory

To była jedna z największych sensacji podczas Africa Cup of Nations 2021, które w styczniu i lutym rozegrano na stadionach Kamerunu. Drużynie z małego wyspiarskiego państwa nikt nie dawał żadnych szans, tymczasem w grupie C w ostatnim meczu sensacyjnie 3:2 pokonali Ghanę, żeby awansować z 3 miejsca do 1/8 kosztem właśnie „Czarnych Gwiazd”. Tam, mimo że grali bez nominalnego bramkarza – kontuzje, koronawirus – z zawodnikiem z pola między słupkami, to postawili się Kamerunowi (1:2).

7. Pucharowe rewelacje i niespodzianki

Na turnieju w Kamerunie nie brakowało i innych sensacyjnych rozstrzygnięć. W tych kategoriach trzeba rozpatrywać awans Gambii do ćwierćfinału PNA. „Skorpiony”, jak Komory debiutowały przecież w mistrzostwach kontynentu. In minus postawa mistrza kontynentu z 2019 roku czyli Algierii, która przed tegorocznym PNA miała serię 39 meczów bez porażki, a która w Kamerunie się skończyła. „Lisy Pustyni” nie wyszły nawet z grupy kończąc z 1 punktem na ostatnim miejscu w swojej grupie.

8. Najwięksi przegrani

Nie tylko Algierczycy nie zaliczą 2022 roku do udanych. Na tym samym poziomie są takie nacje, jak Nigeria czy Egipt czyli futbolowi potentaci na Czarnym Lądzie. Co do „Faraonów” to owszem, doszli do finału PNA, ale tam w serii karnych przegrali z Senegalem. Potem z „Lwami Terangi” przegrali też w dwumeczu o mundial w Katarze, choć nie obyło się bez skandalu. Podobnie słabo nigeryjskie „Super Ory”. W PNA ledwie 1/8, porażka 0:1 z Tunezją, a w decydującej fazie eliminacji MŚ musieli uznać wyższość Ghany.

9. Klubowe triumfy. Marokańczycy rządzą

Wygrane i sukcesy „Lwów Atalsu” na mundialu w Katarze, a do tego triumfy na klubowym szczeblu. W maju Wydad Casablanca w decydującym spotkaniu pokonało w Casablance 2:0 egipski Al-Ahly. W Confederation Cup najlepszy też był klub z Maroka. Na stadionie w nigeryjskim Uyo RS Berkane zremisowało 1:1 z południowoafrykańskim Orlando Pirates 1:1, ale w karnych było lepsze i wygrało 5-4, powtarzając swój sukces z 2020 roku w tych rozgrywkach. Zresztą w zeszłym roku najlepsza w Pucharze Konfederacji była Raja Casablanca. Do udanego roku marokańskiej piłki dodajmy jeszcze tytuł wicemistrza kobiet reprezentacyjnego zespołu z tego kraju, który w lutym w finale w Rabacie przegrał 1:2 tyko z żeńskim teamem z RPA.

10. Kobieta rozjemcą

A propos kobiet, to nie sposób nie napisać kilku ciepłych słów o pani arbiter z Rwandy Salimie Mukasanga. W styczniu była pierwszą panią, która prowadziła mecz w Pucharze Narodów pomiędzy Gwineą oraz Zimbabwe. Poradziła sobie lepiej niż mężczyźni, żeby nie przywoływać już „wyczynów” Janny Sikazwe w starciu Mali – Tunezja. ZOBACZ TEKST TRZY RAZY KOŃCZYŁ MECZ!

Na mundialu w Katarze była jedną z trzech kobiet rozjemców. Nie prowadziła może meczu jak Francuzka Stephanie Frappart, która sędziowała spotkanie Kostaryka – Niemcy, ale była technicznym arbitrem w trzech spotkaniach: Francja – Australia, Tunezja – Francja i Japonia – Hiszpania. Ma 34 lata. Przyszłość przed nią.

POPRZEDNIE LATA

DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ W 2021

DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ W 2020

DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ W 2019

DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ W 2018

DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ W 2017

DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ W 2016

DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ W 2015

DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ W 2014

DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ W 2013

DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ W 2012

DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ W 2011

DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ W 2010

Ten wpis zostal opublikowany w piątek, Grudzień 30th, 2022 o 16:00 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.

2 odpowiedzi dla “10 najważniejszych wydarzeń w afrykańskiej piłce”

  1. Kartagińczyk napisal(a):

    11. Przejście Sadio do Bayernu ;)

    Kameruńska Federacja Piłkarska poinformowała o wyrzuceniu 21 z 30 zawodników powołanych do kadry U-17 z powodu zaniżonego przez nich wieku.

  2. Kartagińczyk napisal(a):

    Szymon Marciniak został wyznaczony do roli sędziego starcia Al-Ahly z Pyramids w egipskiej ekstraklasie. To spotkanie odbędzie się 2 stycznia o godzinie 18:00.

 

Zamiesc komentarz