Rozmowa z Nwankwo Kanu: Zbieram pieniądze na szpitale w Afryce
Nwankwo Kanu, gwiazda afrykańskiej piłki, nie rozmawiał podczas
tegorocznego Pucharu Narodów Afryki z dziennikarzami. Zgodził się tylko
na wywiad dla Faktu, namówiony przez przyjaciela z reprezentacji Nigerii
Emmanuela Ekwueme.
Czym narazili się panu dziennikarze?
– Nie udzielałem wywiadów, bo wolałem się skoncentrować na grze. Kiedy
rozmawiasz z dziennikarzami, zwykle piszą o tobie złe rzeczy,
szczególnie ci z Nigerii. My piłkarze sami zadajemy sobie pytanie,
dlaczego tak jest. Moim zdaniem – zazdroszczą nam. Dlatego lepiej nie
rozmawiać i koncentrować się wyłącznie na graniu.
Wielu krytykowała pana za nie najlepszą grę na boiskach Tunezji.
Uważali, że Kanu powinien siedzieć nawet na ławce rezerwowych?
– Występuję w lidze, w której w ciągu kilkunastu dni gramy pięć
meczów.
Trzeba trochę czasu, żeby dojść do siebie. Tu z meczu na mecz grało mi
się lepiej. To chyba było widać. Ale nie jestem do końca zadowolony, bo
mieliśmy grać w finale, a nie w meczu o trzecie miejsce.
Kilka lat temu miał pan poważne problemy z sercem. Zanosiło się nawet na
koniec kariery. Wszystko potoczyło się dobrze, a pan założył fundację
pomagającą chorym na serce.
– Siedziba “Kanu Heart Fundation” mieści się w Londynie i Lagos. Naszym
celem jest budowa szpitali w Afryce. Zbieram na to pieniądze z występów
na boisku, z akcji na giełdzie, z telewizji. Mamy też listę 2,5 tysiąca
dzieci z całej Afryki: Nigerii, Ghany, Kamerunu i RPA, które czekają na
operację. Obecnie opiekujemy się 50 chorymi dziećmi. Dzięki pieniądzom,
które już udało się zdobyć, wysyłamy je na operacje do
specjalistycznych
klinik w Izraelu i Anglii.
W zeszły roku na boisku zasłabł i zmarł Marc-Vivien Foe, teraz Miklos
Feher. Dlaczego?
– Nie mogę wiele powiedzieć na ten temat. To sprawa lekarzy, którzy
nami, zawodowymi piłkarzami, opiekują się. Ale na pewno wpływ na nasze
zdrowie mają liczne kontuzje i urazy.
W czerwcu kończy się panu kontrakt z Arsenalem Londyn. Zostanie pan w
tym klubie?
– Dziś trudno coś na ten temat powiedzieć. Zobaczymy.
Rozmawiał w Monastirze Michał Zichlarz