10 najważniejszych wydarzeń w afrykańskiej piłce
WSPANIAŁA POSTAWA PIŁKARZY EGIPSKIEGO AL-AHLI ZASŁUGUJE NA SZCZEGÓLNE SŁOWA UZNANIA W 2012 ROKU. TU ODBIERAJĄ MEDALE ZA WYGRANIE AFRYKAŃSKIEJ LIGI MISTRZÓW. FOT. M.ZICHLARZ
Mijający rok był rokiem eliminacji w futbolu na Czarnym Lądzie. W ekspresowym czasie rozegrano kwalifikacje do Pucharu Narodów, który za niespełna trzy tygodnie rozpocznie się na stadionach Republiki Południowej Afryki. Pełną parą ruszyły też eliminacje do mundialu 2014 w Brazylii.
Co było jednak najważniejszym wydarzeniem 2012? Przyznam, że miałem dylemat które z wydarzeń postawić na pierwszym miejscu. Z jednej strony historyczny, bo pierwszy, trium reprezentacji Zambii w mistrzostwach kontynentu, z drugiej strony heroiczna wręcz postawa Al-Ahli. Ale po kolei.
1. Triumf Czerwonych Diabłów
Klub z Kairu naprawdę może imponować. Nie dziwię się, że w całym świecie arabskim i chyba nie tylko, Al-Ahli ma aż tylu fanów. Szacuje się, że ta liczba sięga 50 milionów. W lutym podczas ligowego meczu w Port-Said 72 fanów “Czerwonych Diabłów” straciło życie. Liga została zawieszona. Mimo takiej tragedii zespół był w stanie w fantastycznym stylu wygrać afrykańską Champions League i z niezłej strony pokazać się w klubowych mistrzostwach świata, które ostatecznie skończył na czwartym miejscu. Naprawdę duży szacunek dla Al-Ahli!
2. Wspaniały sukces Miedzianych Pocisków
Najpierw w dobrym stylu ograli faworyzowany Senegal, a także reprezentacje Gwinei Równikowej i Libii. W ćwierćfinale rozbili Sudan, a w 1/2 rozprawili się z innym kandydatem do wygrania Pucharu Narodów czyli ekipą Ghany. W końcu w finale okazali się lepsi na jedenastki od Wybrzeża Kości Słoniowej. W ten sposób reprezentacja Zambii, z takimi zawodnikami w składzie jak bramkarz Kennedy Mweene, pomocnik Rainford Kalaba czy napastnicy Emmanuel Mayuka i Christopher Katongo, po raz pierwszy została mistrzem Czarnego Lądu.
3. Kłopoty z kibicami
To zaczyna być poważny problem. Tragedia w Port-Said nie jest jedynym przypadkiem, gdzie chuligani dali o sobie znać. W październiku nie dokończono meczu eliminacji Pucharu Narodów pomiędzy Senegalem, a Wybrzeżem Kości Słoniowej. Piłkarze musieli opuszczać murawę w policyjnej eskorcie. W siepniu z rozgrywek grupowych Ligi Mistrzów, za zachowanie własnych kibiców, wyrzuconu tunezyjski Etoil du Sahel. Kilka tygodni temu fani w RPA obrzucili autokar reprezentacji Zambii kamieniami. Niebezpiecznie jest więc nie tylko na stadionach Afryki Północnej.
4. Transfery do Chin
W tym roku czołowe kluby europejskie opuściła dwójka wybitnych zawodników z Afryki. Po fantastycznym sezonie i wygraniu z Chelsea Londyn Champions League Didier Drogba niespodziewanie przeniósł się do Chin. Gra teraz w klubie Shanghai Shenhua. Na podobny krok zdecydował się Seydou Keita. Po kilku sezonach spędzonych w Barcelonie piłkarz reprezentacji Mali też przeniósł się za Wielki Mur. Występuje teraz w Dalian Aerbin FC. Jaki plus ma gra w chińskiej Super Lidze? Mega gwiazdorzy płacą znacznie mniejsze podtki niż w Europie.
5. Kameruńska katastrofa
Po raz drugi z rzędu “Nieposkromionych Lwów” zabraknie w finałach Puchar Narodów. Kiepsko idzi im też w eliminacjach mistrzostw świata. Tam po dwóch meczach na swoim koncie mają wygraną i porażkę z Libią. Futbol w Kamerunie przeżywa kryzys. A słynny Samuel Eto’o dalej poza kadrą…
6. Sukcesy maluczkich
Po raz kolejny w ostatnich latach dali o sobie znać ci, na których mało kto stawia. Po raz pierwszy w finałach Puchar Narodów zagra reprezentacja Repuliki Zielonego Przylądka. Drużyna z tego wyspiarskiego państwa, które liczy niespełna 0,5 mln ludności i zajmuje powierzchnię 4033 m kw. w eliminacjach sensacyjnie okazała się lepsza od Kamerunu!
2012 na duży plus może też zpisać reprezentacja “Antylop” czyli Etiopczycy. Prowadzą w swojej grupie eliminacji mundialu, a udało im się też, po 30 latach przerwy, awansować do finałów Pucharu Narodów.
7. Jedyny słuszny kandydat
Kameruńczyk Issa Hayatou (powyżej) rządzi afrykańską piłką od ćwierć wieku. I porządzi przez kolejne lata. Sprytny działacz tak manipuluje wszystkim, żeby utrzymać się na stołku jak najdłużej. I nie przeszkadzają mu korupcyjne skandale i powszechna krytyka. Szkoda tylko, że dziejs się to z niekorzyścią dla afrykańskiego futbolu…
8. Zawieszona liga
W krajach arabskich dalej wrze. Sam byłem tego świadkiem będąc na finale Africain Champions League w Tunisie w listopadzie. W Tunezji liga w końcu wystartowała, ale na stadiony wpuszczana jest garstka widzów. Wszystko ze względów bezpieczeństwa. W Egipcie, gdzie sytuacja polityczna nadal jest bardzo nistabilna, nie jest tak dobrze. Liga dalej jest zawieszona. Mocno protestują przeciwko temu fani i sami zawodnicy. Ci ostatni nie mają jak zarabiać na chleb.
9. Udany turniej
XXVIII Puchar Narodów na stadionach Gabonu i Gwinei Równikowej można uznać za sukces. Zarówno sportowy, jak i organizacyjny. Nie było wpadek, a organizatorzy dobrze poradzili sobie z przygotowaniem prestiżowej imprezy.
10. Sukces “The Girls”
Nie udało się panom, nie zawiodły za to panie. Reprezentacja kobiet Gwinei Równikowej po raz drugi w historii zdobyła mistrzostwo Afryki. Co ważne niepoślednią rolę w tym triumfie odegrała zawodniczka RTP Unia Racibórz Chinasa Okoro Gloria, która z pięcioma bramkami na koncie została wicekrólem strzelców turnieju rozgrywanego na stadionach w Malabo i Bata.
Grudzień 31st, 2016 at 05:57
[...] DZIESIĘĆ NAJWAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ 2012 [...]