1998 ROK – REPUBLIKA POŁUDNIOWEJ AFRYKI (pierwszy wyjazd na Czarny Ląd)

Tekst pochodzi z: Gazeta Wyborcza Katowice nr 84, wydanie z dnia 10/04/1999 , str. 8

Zaślubiny w ogrodzie

Clyde i Llyneth – mieszkają w Kapsztadzie w RPA – zaplanowali swój ślub w połowie grudnia, czyli na początku południowoafrykańskiego lata. Oboje należą do chrześcijańskiego Kościoła Church in Westridge. Każdy ma tam prawo zorganizować sobie ślub w taki sposób, w jaki chce: w kościele, w ogrodzie czy na plaży. Ślub miał się odbyć w jednym z najpiękniejszych miejsc w Kapsztadzie – Klein Konstantia, w pobliżu jednego z największych ogrodów botanicznych na świecie; wesele zaplanowano w prywatnej posiadłości Little Stream. Od każdej osoby młodzi musieli zapłacić 10 randów (około 6 zł). Zaproszonych zostało 150 osób. Uroczystość weselna zaplanowana była na godz. 10. Z powodu awarii samochodu, wiozącego sprzęt nagłaśniający i część sprzętu kuchennego, uroczystość odbyła się z dwugodzinnym opóźnieniem. Wszyscy jednak spokojnie czekali. Najpierw pastor udzielił młodym błogosławieństwa i wygłosił krótkie kazanie. Potem dwie pary zawodowych tancerzy zatańczyły specjalnie dla młodej pary. Po uroczystości były przemówienia rodziców, nowożeńców, weselne życzenia. Po przemówieniach przygotowany był jeden posiłek (szwedzki stół). Wszystko trwało około czterech godzin.

zich