Janusz Waluś z RPA: Czekam na decyzję sądu
W Wielką Sobotę 10 kwietnia 1993 roku, polski emigrant Janusz Waluś, zastrzelił w Boksburgu szefa południowoafrykańskiej Partii Komunistycznej Chrisa Haniego. Za ten czyn Polak, i uznawany za zleceniodawcę zamachu Clive Derby-Lewis, skazani zostali na karę śmierci, którą później zamieniono na dożywocie. Wiele wskazuje na to, że po 24 latach Waluś opuści więzienne mury i wróci do Polski.
Po latach za kratami, w marcu zeszłego roku południowoafrykański sąd zdecydował, że Waluś powinien opuścić więzienie. Sprzeciwiły się temu jednak władze RPA. Na początku maja władze sądowe RPA mają podjąć ostateczną decyzję, czy Polak wyjdzie na wolność.
Michał Zichlarz, Interia: Jak wygląda teraz pana sytuacja?
Janusz Waluś: – Jak to się mówi, nigdy nie mów hop, ale jestem pozytywnie nastawiony. Termin rozprawy przed sądem w Bloemfontein wyznaczono na 5 maja. W ostatnim czasie minister sprawiedliwości, który wniósł odwołanie od wcześniejszej decyzji sądu o moim wypuszczeniu, był zawieszony, czy też z powodu stanu zdrowia nie sprawował urzędu. Tak czy inaczej było wokół niego zamieszanie.
Tutaj nawet strażnicy więzienni odnoszą się do mnie z sympatią i z dużą dezaprobatą podchodzą do działań swojego ministra. Życzą mi powodzenia i tego, żebym się trzymał. Jeśli chodzi o samą sytuację w więzieniu, to jest w porządku. Z wyjątkiem jednego ataku na moją osobę ze strony wariata jakiś czas temu, to teraz nie ma jakiegoś zagrożenia.
Ostatnio w RPA ukazała się książka córki zastrzelonego przez pana Chrisa Haniego. Lindiwe Hani spotkała się z panem w więzieniu i pozytywnie napisała o całej rozmowie. To w jakiś sposób będzie rzutowało na ostateczną decyzję?
- Na pewno będzie rzutowało lepiej, niż gorzej. Obiektywnie przedstawiła całą sprawę i nasze kilkukrotne spotkania, które, ze względów bezpieczeństwa, odbywały się w obecności więziennego kapelana. Zresztą równie pozytywnie opisała swoje spotkania z Clive’m. To oczytana i bardzo inteligentna osoba, która ma szeroki zakres wiedzy. Wcześniej, zanim ukazała się jej książka, nie chciała, żeby wiele z tych rozmów przedostało się do prasy. Teraz zawarła tam wszystkie swoje spostrzeżenia.
Może pan zdradzić o czym rozmawialiście z Lindiwe Hani?
- O tym można przeczytać w samej książce. Myślę, że oddała wiernie treści naszych spotkań. Zresztą na pierwszym spotkaniu była z osobą, z którą wspólnie pisała swoją publikację. O swoich politycznych przekonaniach staraliśmy się mówić jak najmniej.
Jakie mogą być warunki pana zwolnienia z więzienia w Pretorii?
- W tej chwili nie jestem już obywatelem RPA, a tylko Polski. Po ewentualnej decyzji o wyjściu powinienem zostać „wykopany” do kraju swojego pochodzenia. Jak pewnie wiesz, kilka lat temu, w więzieniu w którym jestem, był jeszcze inny Polak, też odsiadywał karę dożywocia. W końcu został wypuszczony i natychmiast deportowany do Polski, gdzie zdaje się, z powodu braku jakiś dokumentów, niedopatrzenia, został zatrzymany na lotnisku przez Straż Graniczną. Co do mnie, to nie popełniłem żadnego przestępstwa na terenie RP. Polskie władze nie mają więc nic do tych spraw, które wydarzyły się w RPA.
Czyli w takim razie byłby pan w Polsce na wolności?
- Tak sądzę. Choć ostatecznie nie wiem, jakie będą warunki mojego wyjścia i ewentualne ustalenia pomiędzy departamentami z jednego i drugiego kraju.
W prawną pomoc dla pana zaangażowała się grupa polskich parlamentarzystów. Czy ta pomoc jest dla pana odczuwalna?
- Prosiłem swoją córkę Ewę, żeby przekazać wszystkim, aby wokół całej sprawy było jak najmniej szumu. Zostało to uszanowanie. Wszystko idzie dobrze, więc lepiej, żeby nie było żadnych nacisków.
Może pan liczyć na pomoc kibiców z wielu klubów piłkarskich w Polsce. Ewa Waluś, na portalu afrykagola.pl, opublikowała właśnie list, w którym dziękuję za pomoc i finansowe wsparcie.
- To ogromna pomoc, zarówno materialna, jak i moralna. Muszę też wspomnieć o licznej korespondencji, którą otrzymuję. Jest jej tak dużo, że nie jestem w stanie odpowiedzieć fizycznie na każdy list. Natomiast kiedy mogę, to staram się dziękować i wyrazić wielką wdzięczność dla kibiców czy zwykłych ludzi, którzy mnie wspierają. Nigdy nie miałem jakiegoś zawzięcia do piłki, ale jestem naprawdę wdzięczny chłopakom, którzy tak mi pomagają. Jako stary Krakus muszę oddać wierność szczególnie kibicom Legii, od których pomoc otrzymałem najwcześniej i jest ona naprawdę wielka (na meczach Legii od lat pojawiają się transparenty z napisem „Uwolnić Walusia” – przyp. MZ). Jak wszystko pójdzie dobrze, to będę się chyba musiał udać na jakiś mecz.
Na koniec jeszcze muszę zadać to pytanie, gdyby cofnąć czas, zrobiłby pan to samo?
- Odpowiem jak każdemu. Czy chciałbyś być o 20 czy 40 lat młodszy? Jakbym był tak samo głupi, jak byłem, to nie chciałbym. Ale wolę zostawić ten temat. Mam nadzieję, że nie zostało mi już dużo czasu tutaj w więzieniu i o tych sprawach będziemy mogli porozmawiać już w kraju.
CAŁY TEKST UKAZAŁ SIĘ WCZORAJ NA PORTALU INTERIA.PL
WIĘCEJ O SPRAWIE JANUSZA WALUSIA
Kwiecień 2012. Przekłamania na temat Walusia w Gazecie Wyborczej
Marzec 2013. Premiera książki “Zabić Haniego”
Kwiecień 2013. Wiece w RPA, transparenty w Polsce
Maj 2013. Filmik na YouTube promujący książkę
Maj 2013. Co by było gdyby… Polemika z dr Błażejem Popławskim
Lipiec 2013. City Press o książce “Zabić Haniego”
Sierpień 2013. Janusz Waluś: Czuję się więźniem politycznym
Wrzesień 2013. Kibice Legii Warszawa i Janusz Waluś
Luty 2014. W więzieniu w Pretorii zaatakowano Walusia
Marzec 2014. Wojciech Jagielski, Janusz Waluś i “Zabić Haniego”
Czerwiec 2014. Dziennikarka z RPA w Polsce
Recenzje książki “Zabić Haniego”
Lipiec 2014, Wokół mnie panuje cisza
Grudzień 2014. Telefon z Pretorii. Decyzja w styczniu?
Styczeń 2015. Film o Januszu Walusiu
Maj 2015. Zapomniana historia w Radiu RDC
Czerwiec 2015. Sąd zdecyduje o przyszłości Walusia. Polak opuści więzienie?
Sierpień 2015. O Walusiu w internetowej telewizji NamZależy.pl
Grudzień 2015. Decyzja odroczona
Marzec 2016. Waluś wychodzi na wolność!
Marzec 2016. O Walusiu w TVN24
Marzec 2016. List do rodziny Haniego
Marzec 2016. Córka Haniego chce się spotkać z Walusiem
Kwiecień 2016. Telefon z Pretorii. „Wiele osób chce mnie zabić”
Kwiecień 2016. Janusz Waluś w końcu opuści więzienie?
Kwiecień 2016. Sprawa na wokandzie
Czerwiec 2016. List do prezydenta RP
Sierpień 2016. Wsparcie dla Janusza Walusia
Wrzesień 2016. Audycja w Polskim Radiu 24
Wrzesień 2016. W Krytyce Politycznej o Walusiu
Październik 2016. Spotkanie w Radomiu
Październik 2016. W “Rzeczpospolitej” o Walusiu
Listopad 2016. Zmarł Clive Derby-Lewis
Grudzień 2016. Janusz Waluś dzwoni z RPA
Marzec 2017. Ważą się losy Janusza Walusia. Ostateczna decyzja 5 maja?
Kwiecień 2017. Córka Haniego spotkała się z Walusiem w więzieniu
Kwiecień 20th, 2017 at 20:47
Wolność dla Janusza Walusia!
Tymczasem lewacka wawalove – córka wyborczej: “W Warszawie odbędzie się manifestacja w obronie zbrodniarza. Polak w 1993 roku zabił działacza Południowoafrykańskiej Partii Komunistycznej.”
https://www.facebook.com/wawalovePL/posts/10155053482341955
Kwiecień 22nd, 2017 at 12:44
Aniołem nie był… Zabójstwo kogokolwiek z jakichkolwiek pobudek pozostaje zabójstwem i piętnem na całe życie.
Kwiecień 22nd, 2017 at 12:52
Zbrodniarz – “człowiek, który popełnił zbrodnię”.
Zbrodnia – “ciężkie przestępstwo” i “czyn zasługujący na potępienie”.
Kwiecień 22nd, 2017 at 13:49
Tymczasem w Tunezji zmiana trenera w Bizertin przynosi efekty – po dwóch remisach teraz dwie wygrane! W grupie spadkowej nadal świetnie sobie radzą drużyny z Kabis (fr. Gabès), a w trudnej sytuacji – choć jeszcze nie aż tak bardzo – znajduje się solidna w ostatnich sezonach ekipa ES Zarzis.
Kwiecień 22nd, 2017 at 20:44
W Tunezji mają swoje podziały na grupy, u nas to samo. Właśnie wracam z meczu Piasta – Jagiellonia, po którym trener Jagi Michał Probierz nie zostawił suchej nitki na dzeleniu punktów. To samo napastnik gości Cillian Sheridan.
Kwiecień 23rd, 2017 at 10:21
Ja wczoraj śledziłem Multiligę. Jestem również przeciwny podziałowi punktów, bo cała walka w każdym meczu idzie można powiedzieć na marne. To tak, jakby rozegrać 15 spotkań tylko lub mecze za 1,5-0,5 punktów. Ponoć w przyszłym sezonie ma nie być podziału punktów.
Ostatnia kolejka przyniosła parę emocji, jednak pojawiły się głosy – bazując tylko na wczorajszym dniu – że ESA 37 to idealny system i nic nie należy zmieniać. Zwłaszcza w telewizji się tak wymądrzali. Długo by pisać o plusach i minusach…
Kwiecień 24th, 2017 at 18:12
Jean-Philippe Gbamin będzie grał dla reprezentacji WKS! Prawdopodobnie również Jeremie Boga z Chelsea, aktualnie wypożyczony do Granady.
Kwiecień 26th, 2017 at 15:07
@Kartagińczyk Wilmots nie próżnuje. Ciekawe czy zdoła namówić Yayę do powrotu. Szkoda, że na tych wszystkich “wzmocnieniach” ucierpią zawodnicy z ligi iworyjskiej, pracujący na powołanie nie od dziś. Kandydatów do pójścia w ślady Seriego bynajmniej nie brakuje.
Podobają mi się wyniki losowania LM i PK. Grupa C Ligi Mistrzów to jakiś kosmos. Nie będę się na razie rozpisywać, poczekam na notkę na blogu
Kwiecień 26th, 2017 at 20:40
Afrykańska Liga Mistrzów, wyniki losowania fazy grupowej:
A – Etoile du Sahel, Al-Hilal, Al-Merrikh, Ferroviário Beira.
B – Zamalek, USM Algier, Al-Ahli, CAPS United.
C – Mamelodi, Esperance, AS Vita Club, Saint George.
D – Al-Ahly, Wydad, Coton, Zanaco.
Kwiecień 26th, 2017 at 20:42
@Urbus – Niestety, łatwiej namówić bardziej znanego zawodnika niż powoływać z własnej ligi. No, ale zobaczymy przy powołaniach, może Wilmots czymś zaskoczy.
Co do grup w LM, masz rację, że grupa C jest najmocniejsza. Będzie się działo!
Kwiecień 26th, 2017 at 20:46
Puchar Konfederacji:
A – FUS Rabat, Club Africain, Rivers, KCCA.
B – Sfaxien, Platinum, MC Algier, Mbabane.
C – ZESCO, Recreativo, Al-Hilal Al-Ubajjid, Smouha.
D – Mazembe, SuperSport, Horoya, Mounana.
Luty 2nd, 2022 at 23:28
Witam czy wiadomo coś jaka jest decyzja w sprawie wyjścia na wolność Janusza Walusia? Rozprawa miała być dziś (02.02.20022)
Trzymaj się bracie;)
Pozdr.