Korespondencja z Tunezji. Fotorelacja ze stadionu Rades
Do meczu zostało jeszcze ponad trzy godziny. Na trybunach już pierwsi kibice, a na miejscach prasowych coraz więcej dziennikarzy. Lepiej być wcześniej, bo jak mówił mi wczoraj Omar z biura prasowego Esperance stadion może być na godzinę przed rozpoczęciem spotkania zamknięty.
Dotrzeć dzisiaj do stadionu Rades, to nie lada sztuka. Tyle policji, tajniaków i kontroli, że wydaje się, że mysz się nie prześlizgnie. Tak drobiazgowych kontroli nie pamiętam na żadnej z obsługiwanych przez siebie imprez, a byłem na mistrzostwach świata, Europy, Puchrze Konfederacji czy finałach Pucharów Narodów. Ostatni razy tyle służb bezpieczeństwa widziałem podczas meczu Polska – ZSRR w 1983 roku, kiedy tata zabrał mnie po raz pierwszy na Stadion Śląski. No ale u nas trwał wtedy jeszcze stan wojenny.
Tutaj z kolei jest po rewolucji i gospodarze wolą dmuchać na zimne. Wolą nie dopuścić do jakiś poza boiskowych problemów.
Już kilka kilometrów od stadionu kontrolowane są samochody. Przed samym obiektem policjant stoi co parę metrów. Bez dowodu osobistego czy identyfikatora nie ma mowy do dostaniu się do środka.
Przewidywane składy obu zespołów. Za egipską stroną filgoal.com:
ESPERANCE: Ben Cherifia – Chemmam, Ben Mansour, Hichri, Ben Amor – Ragued, Mouelhi, Aouadhi, Bouazzi, Bellaili – N’Djeng
AHLI: Ekrami – Fathi, Gomaa, Naguib, Shedid – Ashour, Ghaly, Al-Saied, Abou-Treika – Geddo, Dominique
Ja zachęcam do aktualizowania strony Afrykagola.pl. Dziś relacja z finału LIVE!
Lipiec 20th, 2013 at 22:17
[...] rozegrane zostanie w środę. Do perypetii związanych z tym meczem wrócę w najbliższych dniach. Przypomnę, że tytuł broni właśnie jedenastka “Czerwonych Diabłów” czyli Al-Ahli, najbardziej utytułowanego klubu w [...]
Czerwiec 26th, 2015 at 22:07
[...] Ja po raz drugi w Tunezji byłem w 2012 roku przy okazji finału African Champions League pomiędzy Esperance, a egipskim Al-Ahli. Już wtedy robiło się niebezpiecznie, a żeby wejść na stadion Rades trzeba było przejść przez kilkanaście kontroli. Z czymś takim nigdy się nie spotkałem. ZOBACZ TEKST KŁOPOTY Z WEJŚCIEM NA STADION. [...]
Sierpień 15th, 2015 at 23:10
Jako osoba starsza ogromnie lubię czytać Waszego blogaska.
Listopad 2nd, 2015 at 00:37
Ogromnie interesujący tekst. Można zauważyć, że doskonale orientujesz się w takich tematach.