Puchar Narodów. Zwycięstwa faworytów

W swoich pierwszych meczach Pucharu Nardów nie zawodzą reprezentacje zaliczane do tych, które mają odegrać niepoślednią rolę na egipskich stadionach. Senegal, którego akcje po gospodarzach stoją najwyżej, pokonał w Kairze Tanzanię, która w stawce najlepszych znalazła się po prawie 40 latach. Po raz ostatni „Taifa Stars” grali z najlepszymi w 1980 roku.

„Lwy Terangi”, pogromcy biało-czerwonych z mundialu w Rosji, w swoim pierwszym meczu musiały sobie radzić bez swojej największe gwiazdy Sadio Mane, który pauzował za kartki z eliminacyjnych gier. Potencjał drużyny prowadzonej przez Aliou Cisse jest jednak tak duży, że może sobie ona radzić nawet bez gwiazdy z Liverpool FC, który teraz, jak informują media w Hiszpanii, znalazł się na liście życzeń samego Realu Madryt. Do „Królewskich” Mane miałby trafić w razie, gdyby nie udało się sprowadzić Kyliana Mbappe.

Na razie jednak piłkarz koncentruje się na rozgrywkach o PNA. Mierzy wysoko. Zdradził to w rozmowie z „France Football”. – Zdobyć Puchar Narodów, po raz pierwszy w historii dla Senegalu, to byłoby coś wspaniałego. To mój największy cel. Jestem w stanie wymienić się tytułami, wygrana w Lidze Mistrzów za mistrzostwo Afryki. Mogę sobie tylko wyobrazić, co by się działo podczas naszego przywitania w Dakarze – zaznacza piłkarz.

Kolejnym rywalem „Lwów Terangi” w grupie C będzie Algieria i będzie to jedno z najciekawszych spotkań w pierwszej fazie turnieju. Oba zespoły mają swoje aspiracje. „Lisy Pustyni” na początek pokonały innego przeciwnika z Afryki Wschodniej Kenię 2:0, załatwiając wszystko w końcówce pierwszej połowy. Najpierw do siatki trafił, bijący w poprzednim sezonie strzeleckie rekordy Baghdad Bounedjah, w barwach katarskiego Al Sadd 39 bramek, zdobył gola z karnego. Potem rezultat ustalił niezawodny Riyad Mahrez z Manchesteru City. Pojutrze Senegal zagra z Algierią o trumf w grupie.

Męczyły się inne z silnych i zaliczanych do faworytów afrykańskich reprezentacji. Maroko w grupie D pokonało Namibię, 113 miejsce w rankingu FIFA, 1:0. O zwycięstwie drużyny prowadzonej przez Herve Renarda przesądziło samobójcze trefienie Itamunua Keimuine. Z kolei w pierwszym dzisiejszym meczu „Słonie” z Wybrzeża Kości Słoniowej miały ciężką przeprawę z RPA. Również skończyło się na jednobramkowej wygranej, a gola na wagę trzech punktów zdobył Jonathan Kodjia.

PUCHAR NARODÓW AFRYKI 2019, EGIPT

GRUPA A

21 czerwca: Egipt – Zimbabwe 1:0 (1:0). Trezeguet 41.

22 czerwca: DR Konga – Uganda 0:2 (0:1). Kaddu 14., Okwi 48.

26 czerwca: Uganda – Zimbabwe

Egipt – DR Konga

30 czerwca: Uganda – Egipt

Zimbabwe – DR Konga

GRUPA B

22 czerwca: Nigeria – Burundi 1:0 (0:0). Ighalo 77.

Gwinea – Madagaskar 2:2 (1:0). Kaba 34., Kamano 66. – Abel 49., Andriamahitsinoro 55.

26 czerwca: Nigeria – Gwinea

27 czerwca: Madagaskar – Burundi

30 czerwca: Madagaskar – Nigeria

Burundi – Gwinea

GRUPA C

23 czerwca: Senegal – Tanzania 2:0 (1:0). Balde 28., Diatta 64.

Algieria – Kenia 2:0 (2:0). Bounedjah 34. z karnego, 2:0 – Mahrez 43.

27 czerwca: Senegal – Algieria

Kenia – Tanzania

1 lipca: Kenia – Senegal

Tanzania – Algieria

GRUPA D

23 czerwca: Maroko – Namibia 1:0 (0:0). Keimuine 89. samobójcza

Wybrzeże Kości Słoniowej – RPA 1:0 (1;0). Kodjia 66.

28 czerwca: Maroko – WKS

RPA – Namibia

1 lipca: RPA – Maroko

Namibia – WKS

GRUPA E

24 czerwca: Tunezja – Angola

Mali – Mauretania

28 czerwca: Tunezja – Mali

Mauretania – Angola

2 lipca: Mauretania – Tunezja

Angola – Mali

GRUPA F

25 czerwca: Kamerun – Gwinea Bissau

Ghana – Benin

29 czerwca: Kamerun – Ghana

Benin – Gwinea Bissau

2 lipca: Benin – Kamerun

Gwinea Bissau – Ghana

1/8 FINAŁÓW

5 lipca: drugi zespół grupy A – drugi zespół grupy A

zwycięzca grupy D – trzeci zespół grupy B/E/F

6 lipca: drugi zespół grupy B – drugi zespół grupy F

zwycięzca grupy A – trzeci zespół grupy C/D/E

7 lipca: zwycięzca grupy B – trzeci zespół grupy A/C/D

zwycięzca grupy C – trzeci zespół grupy A/B/F

8 lipca: zwycięzca grupy F – drugi zespół grupy E

zwycięzca grupy E – drugi zespół grupy D

ĆWIERĆFINAŁY

10 i 11 lipca

PÓŁFINAŁY

14 lipca

MECZ O III MIEJSCE

17 lipca

FINAŁ

19 lipca

ONI ZDOBYWALI MISTRZOSTWO AFRYKI

1957 – Egipt – trener Mourad Fahmy, 1959 – Egipt – Josef Titkos (Węgry), 1962 – Etiopia – Slavko Milosevic (Jugosławia), 1963 – Ghana – Charles Gyamfi, 1965 - Ghana – Charles Gyamfi, 1968 – Kongo-Kinszasa – Ferenc Csanadi (Węgry), 1970 – Sudan – Abdelfattah Hamad, 1972 – Kongo – Adolph Bibanzulu, 1974 – Zair – Blagoje Vidinic (Jugosławia), 1976 – Maroko – Gheorge Mardarescu (Rumunia), 1978 – Ghana – Fred Osam Duodu, 1980 – Nigeria – Otto Gloria (Brazylia), 1982 – Ghana – Charles Gyamfi, 1984 – Kamerun – Rade Ongnajović (Jugosławia), 1986 – Egipt – Mike Smith (Wales), 1988 – Kamerun – Claude Le Roy (Francja), 1990 – Algieria – Abdelhamid Kermali, 1992 – Wybrzeże Kości Słoniowej – Martial Yeo, 1994 – Nigeria – Clemens Westerhof (Holandia), 1996 – RPA – Clive Barker, 1998 – Egipt – Mohamed Al Gohari, 2000 – Kamerun – Pierre Lechantre (Francja), 2002 – Kamerun – Winfried Schafer (Niemcy), 2004 – Tunezja – Roger Lemerre (Francja), 2006 – Egipt – Hassan Shehata, 2008 – Egipt – Hassan Shehata, 2010 – Egipt – Hassan Shehata, 2012 – Zambia – Herve Renard (Francja), 2013 - Nigeria – Stephen Keshi (Nigeria), 2015 –  Wybrzeże Kości Słoniowej – Herve Renard, 2017 –  Kamerun – Hugo Broos (Belgia).

TAK BYŁO W ELIMINACJACH

ZOBACZ POPRZEDNIE TURNIEJE

2017 – Nieposkromione Lwy po raz piąty

Eliminacje Pucharu Narodów

2015 – Barry bohaterem Słoni

Podsumowanie turnieju

Eliminacje Pucharu Narodów

2013 – Nigeria po raz trzeci!

Jedenastka mistrzostw

Eliminacje Pucharu Narodów

2012 – Historyczny sukces Zambii!

Jedenastka mistrzostw

Eliminacje Pucharu Narodów

Ten wpis zostal opublikowany w poniedziałek, Czerwiec 24th, 2019 o 17:59 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.

10 odpowiedzi dla “Puchar Narodów. Zwycięstwa faworytów”

  1. Biker napisal(a):

    Ani słowa o meczach Ugandy , Gwinei , Nigerii…

  2. Kartagińczyk napisal(a):

    1:0 dla Tunezji po karnym! Może teraz jej piłkarze zaczną grać spokojniej i dokładniej.

  3. Kartagińczyk napisal(a):

    Niestety Angola wyrównuje.

  4. Kartagińczyk napisal(a):

    Za dużo chaosu i niedokładności w grze Tunezyjczyków. Dużo prostych błędów i zbyt statyczna gra. Nie jest to styl Maaloula, lecz archaiczny Giresse’a, który dotychczas przyniósł mu w kadrze “Orłów Kartaginy” cztery zwycięstwa, jedną porażkę i dziś pierwszy remis. Skuteczny, choć trudny do oglądania.

    Zobaczymy, czy odpowiednio zareaguje i inaczej to będzie wyglądało w meczu z Mali. Celem nadal jest wyjście z grupy, choć z takimi przeciwnikami – z całym szacunkiem – jak Angola trzeba zgarniać całą pulę. Angola, mimo swych ograniczeń, walczyła dzielnie.

    Nie skreślam Giresse’a, choć mam złe przeczucia. Oby tylko turniej dla mnie nie skończył się zbyt szybko… Dobrze, że chociaż Esperance dawało ostatnio dużo radości.

  5. zich napisal(a):

    @Biker
    w dzisejszym “Sporcie” było o tych reprezentacjach i meczach

  6. Biker napisal(a):

    @Zich
    Ja liczyłem, że na blogu będzie o wszystkich meczach. Nawet nie wiedziałem, że jakoś Twój artykuł będzie w prasie…

  7. Biker napisal(a):

    Wybrzeże Kości Słoniowej zasłużenie wygrało z RPA. Mogło być spokojnie z 2:0 jakby Kodja wykorzystał akcję sam na sam z bramkarzem Bafana Bafana.

    Tunezja traci gola po błędzie bramkarza, zdecydowanie. Mimo to remis z Angolą chyba sprawiedliwy…

  8. Biker napisal(a):

    Mali już do przerwy ogrywa Mauretanię 2 : 0. No proszę. Czekam na dalszy ciąg wydarzeń.
    Bramki Diaby i Marega z karnego.

  9. Biker napisal(a):

    :-) :-) :-)

    Mali pokazuje jak się wygrywa.
    Bramke zdobywa Adama Traore, drugi Adama Traore zmienia go na boisku i też strzela gola.
    Cały Puchar Narodów Afryki ;-)

  10. Kartagińczyk napisal(a):

    18-letni gwinejski środkowy pomocnik Aboubacar Condé przebywa na testach w pierwszoligowej Miedzi Legnica. Ostatnio grał w SMS-ie Łódź.

 

Zamiesc komentarz