Klęska Esperance
Dziś po południu zwycięzca afrykańskiej Ligi Mistrzów Esperance Tunis, zagra w meczu o piąte miejsce w klubowych mistrzostwach świata z meksykańskim CD Guadalajara. Dla EST to mecz pocieszenia po tym, jak w meczu drugiej rundy przed trzema dniami zostali rozgromieni przez ekipę gospodarzy Al-Ain ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, aż 0:3.
Taki mecz o piątą lokatę to spotkanie pocieszenia. Co innego, gdyby przyszło grać w półfinale. Tam czeka River Plate. I to z wygranym ostatniego, niesamowitego Copa Libertadores zagra Al-Ain. W drugiej parze Kashima Antlers zmierzy się z Realem Madryt.
Tak wysoka porażka klubowego mistrza Afryki jest takim „dobrym” podsumowaniem nieudanego dla afrykańskiego futbolu roku. Przegrane z kretesem mistrzostwa świata w Rosji, gdzie żadnej z pięciu reprezentacji nie udało się awansować do drugiej rundy. Potem zamieszanie z przyszłorocznym Pucharem Narodów. To wszystko pokazuje słabość futbolu na Czarnym Lądzie. Teraz dochodzi nieudany występ EST. W sumie jednak, jak spojrzy się na wyniki afrykańskich zespołów w klubowych MŚ nie ma się co dziwić. Po raz ostatni etap półfinału udało się osiągnąć kairskiemu Al-Ahli w 2012. A kto jeszcze pamięta, że w finale w 2010 grało TP Mazembe z DR Konga?
Grudzień 18th, 2018 at 01:23
@Michał
Esperance gra dziś czyli we wtorek o 14.30 , a nie wieczorem. Transmisja na TVP Sport
Grudzień 18th, 2018 at 04:34
Kończy się ten nieudany rok dla futbolu na Czarnym Lądzie.
Chciałbym od siebie osłodzić trochę ten gorzki smak niepowodzeń.
Tutaj coś naprawdę dobrego jeśli chodzi o muzykę.
Artystka z Senegalu – Queen Biz.
Świeżutki video clip. Jest klimat i jest przyjemnie i po Afrykańsku:-)
https://youtu.be/dRLxLTbJfu4
Grudzień 18th, 2018 at 08:50
@Biker
wieczór czy późne popołudnie to będzie tam, w Emiratach, mecz jest o 17.30, ichniejszego czasu
Grudzień 18th, 2018 at 08:53
rok faktycznie nieudany, szczególnie mundial…
Grudzień 18th, 2018 at 17:54
Trochę się nudziłem oglądając transmisję meczu o 5 miejsce między Esperance Tunis vs CD Guadalajara.
Dotrwałem jednak do rzutów karnych i tam już zdecydowanie lepiej.
Zwycięstwo na otarcie łez drużyny reprezentującej Afrykę w tym turnieju.
Kolesie cieszyli się jakby wygrali finał.
No niech im będzie, bo trzeba cieszyć się z małych rzeczy.
Niestety ta idea jest nadużywana w Afryce. Żeby nie być gołosłownym to wspomnę reprezentację Togo, która zakwalifikowała się (wykorzystując słabość Senegalu) na Mundial w 2006 roku. Oni mieli tylko jeden cel – wyjść trzy razy na boisko i zagrać mecz. Na tym koniec. Huurrraaa – byliśmy ma Mistrzostwach Świata
Grudzień 18th, 2018 at 22:28
Przynudzania ciąg dalszy
Grudzień 18th, 2018 at 22:29
Przynudzania ciąg dalszy
Puchar Narodów Afryki 2019 w Egipcie?
A czemu nie?!?!
Wspaniali gracze i elita futbolu Afrykańskiego wtedy występowała
Piękne wspomnienia i choćby ten mecz -
Ćwierćfinał Gwinea – Senegal.
Pascal Feinduno czy Fode Mansare – moi ulubieńcy z tamtych lat.
Zobaczcie. To tylko 14 minut.
Ten mecz miał w sobie tyle emocji, że zakończył się bójką zawodników, sztabów szkoleniowych…
Nie ma tego na tym filmiku
https://youtu.be/5BCWcbEjH2s
Grudzień 19th, 2018 at 00:08
Jak dla mnie – rok dla Tunezji udany. Na Mundialu “Orły Kartaginy” nie przyniosły wstydu. Mimo spodziewanych porażki, pozostawiły dobre wrażenia po meczu z faworyzowanymi Anglikami, a w dodatku zwyciężyły z Panamą – było to drugie zwycięstwo w historii występów na MŚ. Po za tym Esperance niespodziewanie pokonało w dwumeczu Al-Ahly i sięgnęło po najważniejsze trofeum w klubowej piłce afrykańskiej, czego nikt się nie spodziewał. Jednocześnie objawił się nowy, młody trener tunezyjski i wykorzystał swoją szansę.
Martwią jedynie częste zmiany trenerów reprezentacji. Szkoda, że Maaloul poszedł do Kataru i nie kontynuował swego dzieła, bo naprawdę stworzył ciekawy zespół. Brak stabilizacji nigdy nie służy.
Oby przyszły rok też zapewnił emocje i małe sukcesy. A na pewno będę bardzo zadowolony. Żałuję tylko, że nie udało się zremisować z Anglikami, choć było blisko.
Grudzień 19th, 2018 at 00:10
Brawa na pewno dla Esperance za pokonanie Meksykanów z Guadalajary na otarcie łez. A Al-Ain Zorana Mamića wyeliminował River Plate. Ciekawie się robi.
Grudzień 19th, 2018 at 00:13
spodziewanej* w poście 8
Grudzień 19th, 2018 at 15:40
https://igol.pl/kalusha-bwalya-lwie-serce-zambijskiej-pilki/
Znakomity artykuł z portalu igol o legendzie Zambijskiego futbolu -Kalusha Bwalya. Igol jak za starych dobrych czasów!!!
Grudzień 19th, 2018 at 21:35
77-letni Roger Lemerre nowym trenerem Etoile du Sahel.
Grudzień 22nd, 2018 at 21:38
Dwudziestoletni Malijczyk Amadou Haidara piłkarzem Lipska.
Grudzień 13th, 2019 at 15:55
[...] się z ekipą gospodarzy Al-Sadd, a mistrz Azji Al-Hilal z Arabii Saudyjskiej zagra z Esperance. W zeszłym roku klub z Tunisu z kretesem przegrał walkę o czołową czwórkę, ulegając o wejście do niej Al-Ain ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich 0:3. Skończyło się, po [...]