„Prezes” Nakoulma z trzecim miejscem

PREJUCE NAKOULMA Z GÓRNIKA ZABRZE JEST JEDYNYM ZAWODNIKIEM Z POLSKIEJ LIGI, KTÓRY ZAGRA W TEGOROCZNYM PUCHARZE NARODÓW. FOT. M.CHWIEDUK

Mecz o III miejsce XXXI Pucharu Narodów Afryki rozegrano na stadionie w Port-Gentil. W tym mieście, w klubie AS Sogara, w latach 80. z powodzeniem pracował były świetny pomocnik wielkiego Górnika Zabrze z lat 60. Erwin Wilczek. Prowadzony przez siebie zespół doprowadził wtedy m.in. do finału afrykańskiego Pucharu Zdobywców Pucharów.

Przewaga była po stronie Ghany, ale „Czarnym Gwiazdom”, w składzie których Avram Grant dokonał aż sześciu zmian w porównaniu do przegranego meczu z Kamerunem, nie udało się zdobyć gola.

Kiedy wydawało się, że do wyłonienia zwycięzcy potrzebna będzie dogrywka, to w 88 minucie kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Alain Traore. Pomocnik Burkina Faso, niczym Janusz Kupcewicz w pamiętnym mecz o brąz z Francja na mundialu w Hiszpanii w 1982 roku, mocno i celnie przymierzył z ostrego kąta. Piłka wpadła pod poprzeczkę bramki jedenastki z Ghany, a Richard Ofori nie miał nic do powiedzenia.

Kolejny świetny mecz zagrał Prejuce Nakoulma (na zdjęciu). Były skrzydłowy Górnika Zabrze należał do najlepszych na boisku.

Sukces „Ogierów”. Dla zespołu prowadzonego przez portugalskiego trenera Paulo Duarte, to jeden z największych sukcesów piłki w tym kraju, po 4 miejscu w PNA w 1998 i wicemistrzostwie kontynentu cztery lata temu. Ghana z kolei, która w czołowej czwórce jest nieprzerwanie od 2008 roku, po raz trzeci w ostatnich latach musi się zadowolić 4 miejscem (2012, 13, 17). Na wygraną, na którą kibice w Akrze, Kumasi czy Tamale czekają od 1982 roku, przyjdzie jeszcze poczekać…

Zapowiedź. Jutro o godzinie 20, na stadionie w Libreville, finał XXXI Pucharu Narodów Afryki. O mistrzowski tytuł gra Kamerun z Egiptem. To powtórka finału sprzed dziewięciu lat, w którym „Faraonowie” triumfowali 1-0. Teraz Egipcjanie grają o swój 8 tytuł, z kolei „Nieposkromione Lwy” o piąte mistrzostwo.

XXXI PUCHAR NARODÓW AFRYKI

FINAŁ

5 luty, Libreville, g. 20, Egipt – Kamerun

MECZ O III MIEJSCE

4 luty, Port-Gentil, g. 20, Burkina Faso – Ghana 1:0. A.Traore 88.

PÓŁFINAŁY

1 luty, Libreville, g. 20; Burkina Faso – Egipt 1:1. Karne 3-4. Bance 75. – Salah 66.

2 luty, Franceville, g. 20; Kamerun – Ghana 2:0. Ngadeu 72., Bassogog 90+3.

ĆWIERĆFINAŁY

28 stycznia, Libreville, g. 17; Burkina Faso – Tunezja 2:0. Bance 81., Nakoulma 85.

Franceville, g. 20; Senegal – Kamerun 0:0. Karne 4-5

29 stycznia, Oyem, g. 17; DR Konga – Ghana 1:2. M’Poku 68. – J.Ayew 63., A.Ayew 78. karny

Port-Gentil, g. 20; Egipt – Maroko 1:0. Kahraba 87.

NAJLEPSI STRZELCY

3 – Kabananga (DR Konga)

2 – Nakoulma, Bance (obaj Burkina Faso), Mahrez, Slimani (Algieria), Aubameyang (Gabon), Mane (Senegal), Sliti (Tunezja), M’Poko (DR Konga), A.Ayew (Ghana), M. Salah (Egipt), Ngadeu (Kamerun)

FAZA GRUPOWA

GRUPA A

14 stycznia, Libreville, g. 17; Gabon – Gwinea Bissau 1:1. Aubameyang 52. – Juary 90.

Libreville, g. 20; Burkina Faso – Kamerun 1:1. Dayo 75. – Moukandjo 34. z wolnego

18 stycznia, Libreville, g. 17; Gabon – Burkina Faso 1:1. Aubameyang 38. karny – Nakoulma 23.

Libreville, g. 20; Kamerun – Gwinea Bissau 2:1. Siani 62., Ngadeu-Ngadjui 78. – Piqueti 13.

22 stycznia, Libreville, g. 20; Gabon – Kamerun 0:0

Franceville, g.20; Gwinea Bissau – Burkina Faso 0:2. Rudinilson 11. (samobójcza), B. Traore 57.

1. Burkina Faso 3 5 4-2

2. Kamerun 3 5 3-2

3. Gabon 3 3 2-2

4. Gwinea Bissau 3 1 2-5

GRUPA B

15 stycznia, Franceville, g. 17; Algieria – Zimbabwe 2:2. Mahrez 12., 82. – Mahachi 17., Mushekwi 29. z karnego

Franceville, 20; Tunezja – Senegal 0:2. Mane 10. karny, Mbodji 30.

19 stycznia, Franceville, g. 17; Tunezja – Algieria 2:1. Mandi (samobójcza) 51. Sliti 66. karny – Hanni 90.+2

Franceville, g. 20; Senegal – Zimbabwe 2:0. Mane 9., Saivet 13.

23 stycznia, Franceville, g.20; Senegal – Algieria 2:2. Diop 43., Sow 53. – Slimani 10., 52.

Libreville, g. 20; Tunezja – Zimbabwe 4:2. Sliti 9., Msakni 22., Khenissi 36. Khazri 45. karny – Musona 43., Ndoro 58.

1. Senegal 3 7 6-2

2. Tunezja 3 6 6-5

3. Algieria 3 2 5-6

4. Zimbabwe 3 1 4-8

GRUPA C

16 stycznia, Oyem, g. 17; Wybrzeże Kości Słoniowej – Togo 0:0

Oyem, g. 20; DR Konga – Maroko 1:0. Kabananga 55.

20 stycznia, Oyem, g. 17; WKS – DR Konga 2:2. Bony 26., Diey 67. – Kebano 9., Kabananga 28.

Oyem, g. 20; Maroko – Togo 3:1. Bouhaddouz 14., Saiss 21., En-Nesyri 72. – Dossevi 5.

24 stycznia, Oyem, g. 20; Maroko – WKS 1:0. Alioui

Port-Gentil, g. 20; Togo – DR Konga 1:3. Laba 69. – Kabananga 29., Mubele 54., M’Poku 80.

1. DR Konga 3 7 6-3

2. Maroko 3 6 4-2

3. WKS 3 2 3-5

4. Togo 3 1 2-6

GRUPA D

17 stycznia, Port-Gentil, g. 17; Ghana – Uganda 1:0. A.Ayew 32. karny

Port-Gentil, g. 20; Mali – Egipt 0:0

21 stycznia, Port-Gentil, g. 17; Ghana – Mali 1:0. Gyan 21.

Port-Gentil, g. 20; Egipt – Uganda 1:0. El Said 89.

25 stycznia, Port-Gentil, g. 20; Egipt – Ghana 1:0. Salah 11.

Oyem, g. 20, Uganda – Mali 1:1. Miya 70. – Bissouma 73.

1. Egipt 3 7 2-0

2Ghana 3 6 3-1

3. Mali 3 2 1-2

4. Uganda 3 1 1-3

Pod tym linkiem kadry wszystkich reprezentacji.

ZOBACZ POPRZEDNIE TURNIEJE

2017 – eliminacje Pucharu Narodów

2015 – Barry bohaterem Słoni

Podsumowanie turnieju

2013 – Nigeria po raz trzeci!

Jedenastka mistrzostw

2012 – Historyczny sukces Zambii!

Jedenastka mistrzostw

Ten wpis zostal opublikowany w sobota, Luty 4th, 2017 o 22:19 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.

13 odpowiedzi dla “„Prezes” Nakoulma z trzecim miejscem”

  1. Bartek1986 napisal(a):

    Cóż. Uderzenie Traore godne bramki turnieju. Myślę, że na pewno trafi do trójki goli turnieju. Co do Ghany. Stali się poniekąd przegranymi turnieju. Mając gwiazdy, umiejętności i indywidualnosci, posypali się w dwóch ostatnich meczach turnieju. Burkina Faso zasłużenie ma trzecie miejsce. Liczyłem na gola Prezesa lub Bańce, staliby się królami strzelców wraz z Kabananga, a tak jutro wygra Egipt i może coś Salah ustrzeli. Wówczas byłby wspolkrolem wraz z Juniorem. Wygląda na to, że Kabananga jednak wygra. Swoją drogą @Michal Zichlarz, kiedy ostatnio trzy gole wystarczyły ?

  2. domel napisal(a):

    Gratulacje dla Prezesa i calej ekipy”Ogierow”,zasluzyli na medal ciekawa i porywajaca momentami gra.Ghana nie wytrzymala cisnienia,moze poczuli sie zapewnie po zwyciestwie z DR Konga???sorki @Michal a Egipt nie zagra o 8 mistrzostwo?pzdr

  3. Michal Zichlarz napisal(a):

    dokładnie, o 8, nie dziewiąty, dzięki za uwagę

  4. Michal Zichlarz napisal(a):

    @Bartek1986
    w tym wieku już kilka razy 3 gole wystarczyły do tytułu najskuteczniejszego strzelca PNA. W 2002 była trójka piłkarzy z z 3 golami, w tym m.in. M’Boma z Kamerunu, w 2012 było aż 7 z trzema golami w tym Drogba i Aubameyang, a dwa lata temu 5 graczy w tym A.Ayew i Mbokani.
    Teraz może być tak, że środkowy obrońca Kameruńczyków Ngadeu może być najskuteczniejszym… Na razie ma 2 trafienia.

  5. Bartek1986 napisal(a):

    @ Michał Zichlarz, oglądam PNA od 1998 roku i jakoś nie pamiętam takich szczegółów, bardzo dziękuję Ci. W afrykańskim futbolu nastąpił odwrót, nie chcę powiedzieć, że są zacofani, ale wyjaśnię co mam na myśli. W 2006 roku podczas Mundialu Miroslav Klose został królem strzelców z ledwie pięcioma golami. To był Mundial, na którym zdobyło się najmniej bramek od 1990 roku i drugi po tych Mistrzostwach Świata. Nawet FIFA włączyła się w dyskusję na temat futbolu i mniejszej ilości goli. Ten Mundial preferował kunktatorstwo, to dzięki czemu Grecja wygrała Mistrzostwa Europy 2004. A Afryka Michale, nie wiem czy się zgodzisz, odpowiadała na te zarzuty ogromną ilością goli na PNA. Sam zauważyłeś, że pada ich mniej i miast radosnej gry mamy do czynienia z coraz większą taktyką. Widać to po strzelcach, ledwie trzy gole i jeden strzelec na sześć możliwych meczów to horrendalnie mało. Na 4 mecze Kabanangi to wynik super, ale reszta kiepsko. Jak to widzisz Michał ?

  6. Michał Zichlarz napisal(a):

    Taki trend, z grą defensywną, widoczny był też podczas ostatniego Euro, więc nic szczególnego to nie jest, że teraz jest też tak w Gabonie. Jak mówi trener Kasperczak, poziom piłki się wyrównał. Nawet teoretycznie słabsze na turnieju Zimbabwe, debiutant Gwinea-Bissau czy Uganda, która wróciła po 38 latach, nie odstają, a walczą i urywają punkty.
    Co do Pucharu Narodów w 2008, to on był, jak się okazało wyjątkiem… Na pewno brakowało takich spotkań, jak to Tunezji z Zimbabwe (4-2). Poczekajmy jeszcze na finał, ale patrząc na Egipt i Kamerun, to fajerwerków nie należy oczekiwać…

  7. Bartek1986 napisal(a):

    Tak. Myślę, że finał będzie żałośnie nudny. Wygra Egipt, prawdopodobnie po karnych lub w ciągu 90 minut, kiedy wyprowadzi jakaś kontrę i po niej Salah zdobędzie gola. Być może on, a być moze ktoś inny. Nie daję żadnych szans Kamerunowi. Jedyną ich nadzieją jest Fabrice Ondoa.

  8. Michal Zichlarz napisal(a):

    Hmm… Możemy się zdziwić, Kamerun w półfinale był świetny. “Nieposkromione Lwy” dwa finały z Egiptem już przegrały, w 1986 i 2007 roku, nich to wystarczy…

  9. Biker napisal(a):

    Niech żyje Burkina Faso :)
    Bramka Alaina Traore to jedno z najpiękniejszych trafień w tym turnieju. Trzecie miejsce i brązowy medal dla Rumaków z Wagadugu. Dla mnie i dla Natki to oni są zwycięzcami tego turnieju! Poniżej obszerny skrót meczu o 3 miejsce :Ghana vs Burkina Faso :)

  10. Biker napisal(a):

    https://youtu.be/aSNJoJP6V1k

  11. Biker napisal(a):

    @Bartek 1986
    Nie dajesz żadnych szans Kamerunowi? To ci dopiero hit dnia :-D
    Już słyszałem i czytałem tego typu wypowiedzi, a potem autorzy zawstydzeni jak dzieci, hahahahaaaaaa

  12. Bartek1986 napisal(a):

    Biker, prześledź sobie wcześniejsze moje wpisy. Jestem sceptyczny do wielu spraw i poza tym ciągle pamiętam Egipt z lat 2006-2010 i te ich zwycięstwa i “ból du…”, który miałem. Myślałem sobie, że co to za mistrz Afryki, który do MŚ nie potrafi awansować ? Biker, chcę się mylić i chcę by “nowy” Kamerun, pozbawiony gwiazd, inaczej, którego gwiazdy narodziły się na tym turnieju chcę by wygrali i mnie oszukali !

  13. Biker napisal(a):

    Bartek, widzę, że boisz się tego Egiptu…. Wybacz ale ja nie potrafię realnie ocenić predyspozycji danych ekip. Widziałem tylko 4 spotkania. Dla mnie ten turniej jest,, stracony,, i przeszedł mi koło nosa. Finału też nie obejrzę. Zresztą nie ma co debatować. Wiecej wiary kolego!!! :)

 

Zamiesc komentarz