Były król strzelców Ekstraklasy odzyskał skuteczność w IV lidze

TAKESURE CHINYAMA I PREZES LZS PIOTRÓWKA IRENEUSZ STRYCHACZ. FOT. MICHAŁ CHWIEDUK

Jest zdrowy i znowu trafia, jak na zawołanie! 34-letni Takesure Chinyama należy do najskuteczniejszych napastników na boiskach czwartej ligi. Dla LZS Piotrówka zdobył już w tym sezonie 12 bramek w 13 spotkaniach.

Chinyama to jeden z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy z Czarnego Lądu, którzy grali na polskich boiskach. W niedawny plebiscycie na „Afrykańskiego Piłkarza 25-lecia” zdobył zresztą lokatę numer 6.

Napastnika z Zimbabwe wysłał do Ekstraklasy, mieszkający i pracujący od lat w Harare, polski trener Wiesław Grabowski. Do Polski przyjechał zimą 2007 roku. Z miejsca zaczął strzelać bramki, najpierw dla Dyskobolii Grodzisk, a potem Legii, w barwach której, w sezonie 2008/09, został razem z Pawłem Brożkiem z Wisły królem strzelców, zdobywając 19 bramek. Chciał go wtedy do siebie ściągnąć niemiecki Eintracht Frankfurt, ale do transferu nie doszło. Potem kariera silnego snajpera załamała się, a wszystko przez kontuzje. Chinyama wrócił do domu. Grał w miejscowym Dynamos Harare, a potem także w klubach z RPA. Wiosną tego roku, po pięciu latach, sensacyjnie wrócił jednak do Polski. ZOBACZ TEKST ZNOWU CHCE GRAĆ W EKSTRAKLASIE

Zaczął grać w znanej z zatrudniania czarnoskórych graczy LZS Piotrówka. Ćwiczył też pod okiem speca od przygotowania motorycznego Leszka Dyi. Teraz znowu jest w formie. – Świetnie się prezentuje, a co najważniejsze strzela bramkę za bramką. W ostatnim ligowym meczu ustrzelił swojego drugiego hat-tricka w tym sezonie – podkreśla Ireneusz Strychacz, prezes klubu z Piotrówki.

Po trzy gole w meczu Chinyama zdobył w spotkaniach ze Startem Namysłów i w ostatnią sobotę z LZS Kup. Łącznie ma na swoim koncie dwanaście trafień. Czy to wystarczy w transferze zimą do jednego z klubów Ekstraklasy o czym marzy? Okaże się za kilka miesięcy.

Ten wpis zostal opublikowany w czwartek, Październik 27th, 2016 o 12:15 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.

6 odpowiedzi dla “Były król strzelców Ekstraklasy odzyskał skuteczność w IV lidze”

  1. Biker napisal(a):

    Dobrze słyszeć dobre wieści! :)
    Tylko się cieszyć i liczyć na dalszy ciąg… może powrót do ekstraklasy?

  2. Michal Zichlarz napisal(a):

    zobaczymy…

  3. mat napisal(a):

    z całym szacunkiem dla Chinyamy i jego dokonań i formy, ale jednak ciężko myśleć o Ekstraklasie zważywszy na jego wiek czy też limit piłkarzy spoza UE. Jak dla mnie I bądź II liga w sam raz dla niego. :)

  4. Biker napisal(a):

    @mat
    Co by nie było – cieszy powrót znanego zawodnika z Zimbabwe na polskie boiska. Ekstraklasa – faktycznie to być może za dużo w tym wypadku ale może jakiś epizod się trafi :)

  5. Kartagińczyk napisal(a):

    Kręcina go mógłby wkręcić do Piasta :D

  6. Michal Zichlarz napisal(a):

    he he

 

Zamiesc komentarz