Pucharowy weekend

Przed kolejnymi meczami w eliminacjach Pucharu Narodów kibice w Afryce będą się pasjonowali klubowymi rozgrywkami. W sobotę i niedzielę poznamy drużyny, które zagrają w finałach Ligi Mistrzów i Pucharu Konfederacji (odpowiednik Ligi Europy).

W walce o grę w decydujących meczach African Champions League dalej liczy się cały kwartet. W lepszej sytuacji są jednak gospodarze czyli CS Sfaxien i TP Mazembe, które w przegranych meczach wyjazdowych zdobył po cennym golu. Jak sam jednak przekonałem się osobiście na finale Ligi Mistrzów w listopadzie 2012 roku, pomiędzy Esperance, a Al-Ahli w Tunisie, na niewiele się to może przydać.

Przypomnę też, że jeżeli w finale zagrałyby TP Mazembe i AS Vita Club, to po raz pierwszy w klubowych rozgrywkach na Czarnym Lądzie zdarzyłoby się, żeby dwa zespoły z tego samego państwa, w tym wypadku z DR Konga, walczyły w decydującej rozgrywce.

Jeżeli już wspomniałem o egipskim Al-Ahli, to mają szansę na Puchar Konfederacji. W LM „Czerwone Diabły” odpadły w 1/8 po sensacyjnej porażce z libijskim Ahli Benghazi (0:1, 2:3). Teraz o miejsce w finale drugiego co do prestiżu klubowego pucharu w Afryce grają z kameruńskim Coton Sport i są zdecydowanym faworytem po tym, jak pierwszy mecz na wyjeździe wygrali 1:0. W drugiej parze Sewe Sport z Wybrzeża Kości Słoniowej walczy z AC Leopards de Dolisie z Konga.

AFRYKAŃSKIEJ LIGI MISTRZÓW 2014

Półfinały

20 września: Entente Setif (Algieria) – TP Mazembe (DR Konga) 2:1. Younes 55., Ziaya 89. – Arroussi 52. samobójcza

21 września: AS Vita Club (DR Konga) – CS Sfaxien (Tunezja) 2:1. Ndombe 37., Luvumvu 54. – Maaloul 69.

Rewanże

27 września (sobota): CS Sfaxien – AS Vita Club 1:2. Derbali 26. – Dayo 45., Sentamu 55.

28 września (niedziela): TP MazembeEntente Setif 3:2.  Nii 21., Coulibaly 38., Bolingi 53. – Ziaya 8., Younes 75.

Finał

25 października: AS Vita Club -  Entente Setif

31 października: Entente Setif – AS Vita Club

PÓŁFINAŁY PUCHARU KONFEDERACJI

27 września: AC Leopards de Dolisie (Kongo) – Sewe Sport (WKS) 0:0. Pierwszy mecz: 0:1

28 września: Al-Ahly (Egipt) – Coton Sport 2:1. Pierwszy mecz: 1:0

Ten wpis zostal opublikowany w piątek, Wrzesień 26th, 2014 o 07:01 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.

43 odpowiedzi dla “Pucharowy weekend”

  1. Urbus napisal(a):

    O Lidze Mistrzów chyba już wszystko napisaliśmy, pozostaje zobaczyć co wydarzy się w rewanżach :) A w międzyczasie selekcjonerzy powołują zawodników na kolejne 2 mecze eliminacji PNA. Podoba mi się nowa kadra Kamerunu, do której dołączyli jeszcze m.in. Franck Kom z ES Sahel i niespełna 17-letni (!) Moussa Bana z Cotonsportu. Reprezentacja Senegalu właściwie bez niespodzianek, z piekielnie silnym atakiem, natomiast postawa Keshiego zaczyna mnie niepokoić. Często chwaliłem go za odważne decyzje kadrowe i dawanie szansy młodym zawodnikom, ale co on mógł zobaczyć np. w 22-letnim Sundayu Emmanuelu, o którym pierwszy raz usłyszałem dzisiaj, a który to latem zamienił ligę wietnamską na austriackie Grodig i zagrał dotychczas 65 minut w dziewięciu kolejkach?

    Jeszcze dość istotna informacja – FIFA oficjalnie zakazała dziś udziału stron trzecich przy transferach. Afryka jakoś sobie poradzi, gorzej z piłką południowoamerykańską :(

  2. Michal Zichlarz napisal(a):

    Urbus – Twój typy na finał LM to Sfaxien – Mazembe?

  3. Biker napisal(a):

    @Urbus
    Czyli Keshi jest oficjalnie trenerem Nigerii z przedłużoną oficjalnie umową, czy dalej partyzantka?
    Zauważyłem, że od jakiegoś czasu nie powołuje Ideye Browna. Czyżby panowie mają ze sobą jakiś konflikt?
    Kamerun – już pisałem nie raz, że wierze w Niemieckiego szkoleniowca. Wyrzucił trzech prowodyrów kłótni i nieporozumień w kadrze czyli Eto’o, Ekotto i Songa. Bezużyteczne gwiazdeczki po prostu. Dla mnie reprezentacja z Środkowej części kontynentu jest pewniakiem do awansu :-) Jak znam życie po 4 kolejkach będą mieli 12 punktów na koncie…..

  4. Urbus napisal(a):

    @Michał Zichlarz Ciężko sobie wyobrazić inne rozstrzygnięcie, ale kto wie. Vita ma małe szanse na obronę jednobramkowej zaliczki, zwłaszcza mając na uwadze jak zazwyczaj grają na wyjazdach (w Kairze wygrali, ale mecz był bez udziału publiczności). Niezależnie od wyniku ogromne brawa dla klubu z Kinszasy, największego pozytywnego zaskoczenia tegorocznych pucharów. Nieco mniej pewny jestem Mazembe, ale im też rzadko kiedy zdarzało się nie wygrać u siebie ważnego meczu. Mimo wszystko czasem zdarzają się spotkania, gdy nie idzie kompletnie nic, a przecież podział punktów premiuje Algierczyków i Vitę. Jakiś nudny remis w obu przypadkach nie jest wykluczony, jednak wymianę ciosów odradzam. Nie jeden już tak w Sfaxie i Lubumbashi poległ.

    Dobrze, ze wszystkie drużyny właściwie bez osłabień, tym bardziej będzie na co popatrzeć.

    W Pucharze Konfederacji wszystko wskazuje na finał Al-Ahly – Leopards de Dolisie, ale Sewe Sport tak łatwo bym nie skreślał. Al-Hilal pokazało, że w Dolisie można skutecznie powalczyć o dobry rezultat.

    @Biker Keshi ma podpisać nowy kontrakt jeszcze przed pierwszym meczem z Sudanem. A z tymi napastnikami w kadrze Nigerii to jest niezłe zamieszanie. Ja już sam się pogubiłem kto nie pasuje do taktyki, kto ma konflikt z trenerem, a kto z federacją itd.

  5. Biker napisal(a):

    Mecz godny obejrzenia! Niemieckie derby Schalke 04 – Borussia Dortmund. Jest 26 minuta meczu i ….. 2 : 1 dla Schalke, a bramki zdobywali tylko gracze z Czarnego Lądu :-)
    -Joel Matip, Eric Choupo- Moting dla ekipy z Schalke
    - Pierre Emeric Aubameyang dla Borussi.
    Central Africa vel Kamerun & Gabon :-)

  6. Biker napisal(a):

    Ciekawa informacja. Lige Niemiecką pokazuje od niedawna również kanał Discovery Turbo Xtra. 76 kanał na Cyfrowym Polsacie i dziś mecz Bayern – Koln. Fani Bundesligi mają powody do radości. Dziś trzy mecze do wyboru :-)

  7. Biker napisal(a):

    Wynik w 2 połowie nie uległ zmianie.
    Jedna refleksja jeśli chodzi o Kevina Prince Boatenga, zawodnika Schalke 04. Widać, że od M.Ś. w Brazylii brakuje mu ikry i stracił formę. Jednak warto zaznaczyć, że zawodnik z Ghany ma problemy zdrowotne….o czym mówili komentujący ten mecz. Zdrowia życzymy.

  8. Urbus napisal(a):

    Kurcze, niestety przegapiłem to spotkanie, tak jak i I połowę LM. Widzę, że Vita rzutem na taśmę zapewniła nam ogromne emocje w drugiej części.

  9. Urbus napisal(a):

    A teraz chyba właśnie je zakończyła. Niesamowita drużyna.

  10. Biker napisal(a):

    Vita będzie w finale, a Sewe Sport z W.K.S. już jest :-) Udana sobota. Jutro Mazembe musi ,,dopełnić dzieła,,

  11. Biker napisal(a):

    No i po ptokach, no i dziękuje bardzo! :-> Kinszasa vel Vita w finale, a zwycięskiego gola dla Kongijczyków strzelił Ugandyjski napastnik Yunus Sentamu, młody, 20letni gracz.
    @Urbus
    Nic się nie sprawdziło z Twoich przewidywań ;-)

  12. Urbus napisal(a):

    No widzisz, taka jest piłka ;) To były moje przewidywania, a nie życzenia, żeby nie było wątpliwości.

    Brawa dla Vity. Nie grają wielkiej piłki, ale “mają momenty” i to doprowadziło ich do finału. Któryś z ich zawodników zapewne niedługo trafi do ligi tunezyjskiej.

    Z wiekiem Sentamu na szczęście żadnych cyrków nie ma ;) Bardzo podobał mi się na CHAN, wybrał ligę DRK zamiast RPA i dobrze na tym wyszedł.

  13. Michal Zichlarz napisal(a):

    No i Vita Club w finale! W Kinszasie pewnie szaleństwo. Oby obyło się bez ofiar. Co do Sentamu, to Urbus w jednym z postów wspominał zdaje się o nim. Duży talent.

  14. Michal Zichlarz napisal(a):

    Jeśli jutro awansuje Mazembe, to będzie historyczny finałach dwóch klubowych jedenastek z tego samego państwa.

  15. Biker napisal(a):

    Dziś licze na relacje z meczu TP Mazembe – Entente Setif. Będe śledził przebieg meczu, ale jak będziecie oglądać, to piszcie co dokładnie na boisku się będzie działo. Ważny dzień. Oczywiście nikogo nie zaskocze, że licze na finał Lubumbashi vs Kinszasa :-)

  16. Biker napisal(a):

    @Urbus
    Też jestem zdania, że Yunus Sentamu dobrze wybrał decydując się na ligę D.R. Kongo. Po prostu jest bardziej perspektywiczna i jak widać odnosi sukcesy nie tylko na kontynencie afrykańskim, ale i na arenie światowej.
    P.S. I pomyśleć, że kiedyś Eurosport pokazywał derby Johannesburga….Szefowie kontra Piraci.

  17. Urbus napisal(a):

    @Biker No i świetnie, że pokazywał, biorąc pod uwagę całą otoczkę to dobra reklama afrykańskiej piłki. Już tak nie demonizujmy znowu ligi RPA, jedną z dziesięciu najlepszych afrykańskich jest spokojnie ;)

    Zdecydowanie wolę Mazembe od ES Setif, nie tylko z racji “południowych” sympatii. TPM jest jeżeli nie najlepszym, to jednym z najlepiej zorganizowanych klubów w Afryce. A poza tym tacy gracze jak Asante czy Kalaba zasługują na finał :)

    Trzeba też patrzeć w kontekście KMŚ. Sfaxien z grą na swoim normalnym poziomie byłoby dobrym przedstawicielem, ale równie dobrym może być też Mazembe. Szczególnie, że mają już doświadczenie. I nawet nie gniewam się na nich, że w 2010 wyeliminowali jeden z moich trzech ulubionych zagranicznych klubów ;)

  18. Biker napisal(a):

    @Urbus
    A jakie są Twoje trzy ulubione zagraniczne kluby?
    Oczywiście, że liga R.P.A. jest mocna i diść rozpoznawalna…Szkoda, że już nie ma tych transmisji na Eurosporcie, a tak poza tym mogłoby tam coś bardziej ruszyć z Afrykańską piłką. Mogliby pokusić się o transmisje kluczowych, szlagierowych spotkań eliminacji do M.Ś. i P.N.A. – o finale A.L.M. nie wspominając….Pokazują jakieś mecze ze strefy
    Azjatyckiej typu Jordania – Katar. Kto to ogląda?
    Czyli mam rozumieć, że dziś kibicujesz TP Mazembe? :-) W sumie wystarczy jak 1 : 0 wygrają, ale nie ma co kalkulować, bo moim zdaniem powinni zagrać ofensywnie.
    No to za godzinę z minutami zacznie się..,.15.00 naszego czasu. Trzymajmy kciuki za Kongijczyków i dziś Robert Kidiaba odtańczy
    swój ,,siedzący taniec,, :)

  19. Urbus napisal(a):

    @Biker Tak, i jestem pewien, że odrobią straty, tylko żeby potem tego nie zaprzepaścili pod koniec meczu tak jak rok temu ze Sfaxien…

    Moje trzy ulubione zagraniczne kluby – Primeiro de Agosto, Internacional, Club América. Aczkolwiek z klubów latynoamerykańskich i afrykańskich to, poza nielicznymi wyjątkami, ciężko mi jakiegoś chociaż trochę nie lubić ;)

  20. Urbus napisal(a):

    Mazembe ostro ruszyło, oddali już kilka strzałów, a tu pierwsza akcja ES Setif, błąd Kidiaby i bramka Ziayii daje już naprawdę spory komfort Algierczykom.

  21. Urbus napisal(a):

    Genialne uderzenie bodajże Awako z rzutu wolnego, Khedairia fantastycznie paruje piłkę na poprzeczkę, ale pod bramką czyhał Daniel Adjei i mamy remis!

  22. Urbus napisal(a):

    Jednak z wolnego uderzał Kasusula. Mazembe w natarciu, druga bramka blisko.

  23. Biker napisal(a):

    Muszą ruszyć ostro do przodu. Najlepiej strzelić 2 bramkę ,,do szatni,, Teraz nie ma mowy o kalkulacjach.
    Dzięki Urbus za relacje ,,live.. :)

  24. Biker napisal(a):

    No i stało się! 2 : 1 do przerwy. Udało się strzelić bramkę do szatni. Mecz zaczyna się ,,od nowa,,

  25. Urbus napisal(a):

    Prawie od nowa, bo w przypadku bramki Setif Mazembe będzie musiało strzelić dwie. Ale pod koniec połowy wyglądali świetnie, mogło się skończyć nawet trzema golami. Oby kontynuować to po przerwie.

  26. Urbus napisal(a):

    Sporna sytuacja w polu karnym, ale Grisha nie zdecydował się jednak na podyktowanie rzutu karnego dla zespołu z Lubumbashi. Powtórki nie wyjaśniają tak do końca czy było zagranie ręką.

  27. Urbus napisal(a):

    Gooool! Młody Bolingi bohaterem Mazembe! Fenomenalny rajd Samatty, który zagrał wprost na nogę Kongijczyka. Teraz najlepiej dołożyć jeszcze jedną bramkę.

  28. Urbus napisal(a):

    Najpierw Khedairia cudem broni strzał Adjei, a po chwili kontra Algierczyków i Kidiaba ratuje Mazembe przed stratą drugiego gola. Niesamowite emocje w Lubumabashi, zresztą tegoroczną LM ogląda się naprawdę świetnie.

  29. Urbus napisal(a):

    Mazembe się doigrało. Younes, który wszedł chwilę wcześniej zdobywa bramkę dla gości.

  30. Urbus napisal(a):

    Cóż to jest za mecz, kto nie widzi niech żałuje. Mazembe najpierw domagało się karnego, później marnuje dwustuprocentową sytuację. ES Setif kilka minut od finału.

  31. Urbus napisal(a):

    Koniec meczu. Dramat Mazembe…

  32. Biker napisal(a):

    Sami sobie winni niestety. Pierwszy mecz przegrali, dzisiaj już w 9′ stracili gola.
    ,,Kto nie widzi niech żałuje,, Trzeba mieć możliwości aby to zrobić, bo chęci nie brakuje bynajmniej….

  33. Biker napisal(a):

    Algierczycy farta mają znów…. te wyniki Burkina Faso – Algieria 3 : 2 i 0 : 1. Dziś Mazembe – Setif 3 : 2 i 1 : 2.
    Pech, to pech. Niestety nie będzie kongijskiego finału :-(

  34. Urbus napisal(a):

    No, mieli furę szczęścia dziś. Myślę, że to był ostatni sezon Kidiaby w bramce Mazembe, dzisiaj oba gole na jego konto. Ostatnio mówił, że na koniec kariery chciałby przejść do ghańskiego Hearts of Oak, kto wie czy nie stanie się to już niedługo.

    Szkoda, niezwykle szkoda Mazembe, bo pokazali piękną grę i wg mnie na KMŚ tylko oni mieli szansę powalczyć o coś więcej.

  35. Biker napisal(a):

    Niestety bramkarze w Afryce to ,,pięta Achillesa,, wielu reprezentacji. Zawsze był z tym problem i jest, bo naprzykład czołowe ekipy kontynentu mają problem z obsadą na tej pozycji – chociażby Ghana. Dauda niepewny i na średnim poziomie. W.K.S. nie znalazło do dziś następcy dla Barrego ,,Copy,,
    R. Kidiabe wielu lubi za ekspresje i osobowość i
    szkoda, że dziś zawiódł. A dlaczego karierę chce akurat zakończyć w tym klubie z Ghany? Ciekawe. Jakiś sentyment ma?

  36. Urbus napisal(a):

    Właśnie też nie mogę tego rozgryźć. Mazembe kilka razy w roku ma swoje obozy przygotowawcze w Akrze, może w trakcie tych eskapad chodził na mecze czy coś ;)

    A Kidiaba kiedyś bronił bardzo dobrze, nie można powiedzieć, po prostu chyba już nie ten wiek (choć bramkarze w wielu przypadkach są długoletni).

  37. Urbus napisal(a):

    Napisałem do CAF na twitterze, żeby zwiększyli fazy grupowe LM i PK do 16 drużyn i ludzie podłapali ;) Dobrze by było, za dużo świetnych drużyn kończy przygodę z pucharami po 1-2 dwumeczach.

  38. Biker napisal(a):

    FILM WARTY OBEJRZENIA :)
    ,,BRACTWO BANG BANG,,
    Opowiadał mi o nim kolega. W latach 1990 – 94 czterech fotografów z R.P.A. tworzy Bang Bang Club. Utrwalają oni na zdjęciach sceny walk rozgrywających się na ulicach w momencie upadku apartheidu.
    Produkcja Kanadyjska, 2000 rok
    Środa, 1 pazdziernik, Tvp Kultura, godz.22.05

  39. Biker napisal(a):

    Urbus, może Ciebie zainteresuje informacja o śmierci 11letniego syna lubianej i popularnej Ugandyjskiej wokalistki Juliany Kanyomozi. Wiem, że ją kojarzysz… Chłopak zmarł na atak astmy w szpitalu w Nairobii. Dotarłem do tej informacji niedawno, a śmierć jej syna to połowa roku 2014go. Tak się zastanawiam nad lecznictwem w Kampali, stolicy Ugandy…- słabo to musi wyglądać jeśli musiano go leczyć
    w Kenii….

  40. Biker napisal(a):

    Śmieszny ten cały CAF. Najpierw karze Gambie dwuletnią dyskwalifikacją za fałszowanie metryk zawodników młodzieżowych reprezentacji, a teraz nagle anuluje tą kare. Po co ten cały cyrk i o co tu chodzi? Chyba żeby tylko postraszyć i pogrozić paluszkiem.

  41. Urbus napisal(a):

    @Biker Smutna informacja. Z pewnością poziom lecznictwa w Nairobi jest wyższy niż w pozostałych miastach Afryki Wschodniej, a jeżeli można to czemu nie zapewnić synowi jak najlepszego szpitala.

    Co do Gambii – również nie rozumiem. Chwaliłem CAF za tę decyzję, a okazuje się, że to był tylko straszak. Chociaż oczywiście eliminacji PNA i kwalifikacji do juniorskich Mistrzostw Afryki nie dokończyli. Mogli dać po prostu półroczną karę i się nie wygłupiać.

  42. Biker napisal(a):

    @Urbus
    Syn Juliany musiał być poważnie chory jeśli nie udało się go uratować w dobrym szpitalu i pod dobrą opieką specjalistów…
    Szkoda chłopaczka i mamy :-(
    A co do Gambii i konsekwencji to CAF traci wiarygodność…chyba, że znaleziono argumenty łagodzące sytuacje. Tylko co to niby miało by być….?

  43. Awans Algierii | AfrykaGola.pl napisal(a):

    [...] po raz pierwszy w historii wyszli z grupy. Teraz w bardzo dobrym stylu wywalczyli awans do PNA, a jeszcze przecież teraz, po klubowe mistrzostwo kontynentu może sięgnąć Entente Setif. Już za tydzień grają w finale przeciwko AS Vita Club z DR [...]

 

Zamiesc komentarz