Tragedia dla braci Toure
Wielka tragedia dla dwójki reprezentantów Wybrzeża Kości Słoniowej, Yaya i Kolo Toure. W szpitalu w Manchesterze zmarł ich młodszy brat Ibrahim.
Podobnie jak rodzeństwo, tak i Ibrahim grał w piłkę. Nie był może tak dobry, jak Yaya, który jest przecież wielką gwiazdą nie tylko afrykańskiej, ale i światowej piłki czy wciąż będący w kadrze „Słoni” Kolo, ale miał na swoim koncie występy w zagranicznych klubach. W latach 2005-06 grał w ukraińskim Metalurgu Donieck, a potem w OGC Nice. Do reprezentacji nie udało mu się jednak przebić. Teraz zmarł nie skończywszy 28 lat. Media na Wyspach informują, że przegrał walką z rakiem.
Jego bracia przebywają teraz na mundialu w Brazylii. Za kilka dni czeka ich decydujący mecz w grupie C z Grecją, który może przypieczętować historyczny awans do drugiej fazy mistrzostw świata. Nie wiadomo co teraz Yaya i Kolo Toure postanowią.
Czerwiec 20th, 2014 at 13:40
Smutna informacja
Już pisałem o tym kilka chwil temu…
W meczu z Grekami nie zagra Didier Zokora, który musi pauzować za kartki. Z oczywistych powodów na środku obrony może nie zagrać Kolo Toure….
Czerwiec 20th, 2014 at 14:03
Straszna sprawa :/ Kondelencje dla chłopaków i rodziny
Czerwiec 20th, 2014 at 16:27
Bardzo smutna sprawa, , najpierw Serey Die stracił ojca, a teraz bracia Toure brata ktory umarł w tak młodym wieku, duzy smutek w ekipie Słoni,a teraz bedzie trzeba sie zmobilizować na mecz z Grecją ciężka sprawa,,
Czerwiec 20th, 2014 at 16:53
@Mark D
Serey Die stracił ojca 10 lat temu.
Polskie media szumu narobiły pisząc bzdury…
A W.K.S. z Grecją poradzi sobie, bo w zasadzie może im starczyć remis. Kolumbia napewno nie da się ograć Japonii
Czerwiec 20th, 2014 at 17:54
jak zwykle narobili szumu,@Biker dzieki za wyjasnienie,,!
Czerwiec 20th, 2014 at 18:15
@Mark D
Napewno regularnie zaglądasz na ten nowy Igol. Jedno co mi się rzuca w oczy, to zupełne pustki jeśli chodzi o komentarze, a mamy przecież mundial i dużo się dzieje. Drażnią mnie te łączone relacje live z meczów m.ś……
Ciekawe jak dalej to będzie wszystko wyglądało?
Czerwiec 20th, 2014 at 20:13
Predzej czy później będą musieli coś zmienić, widzą pewnie ze komentarzy nie ma, a jest mundial, za dużo tam tego jest, wpisy z twittera, jakies bez sensowne żarty przy okazji relacji live,tez mnie to denerwuje,z jednej strony wygląda to profesjonalnie,a z jednej kompletnie nie frasobliwie, Oglądam mecz Fra-Szwa, i powiem ze w tym meczu widze wynik 0-0, 1-0 dla Francji,,tak to bedzie oscylowac,będzie nudno, relaks dla mnie przed jutrzejszym Spotkaniem Nigeria-BiH
Czerwiec 20th, 2014 at 20:22
a jednak się myliłem “allez le bleu”!!!!
Czerwiec 20th, 2014 at 20:28
Też śledze mecz Francja – Szwajcaria i dziś mam pecha. Zawsze jak odchodzę od telewizora to padają bramki
Ani jednej na żywo nie widziałem.
To się nazywa ,,fart,,:)
No ja także chce jutro obejrzeć Nigerie…
Muszą zagrać o niebo lepiej, bo jak widziałem Obi Mikela, kreatora gry podającego piłki do przeciwników w 1 meczu, to oczy bolały.
Widze, że masz takie samo zdanie co do nowego Igola jak ja.
Zresztą full ludzi tak samo myśli…
Czerwiec 20th, 2014 at 20:45
.:) ja akurat wychodze dość często, ale na bramke zawsze trafie jest 3-0 pięknie, ,!! Mam sentyment do ligue 1 i do Reprezentacji Francji, po wyelimniowaniu Anglii, im Kibicuje z drużyn Europejskich
Czerwiec 20th, 2014 at 20:47
z reprezentacji europejskich”poprawiam.:) zle napisałem .
Czerwiec 20th, 2014 at 21:02
No ja też Francji dobrze życze. Zauważ ciekawą
rzecz.
Co drugi mundial grają dobrze, a co drugi słabo i to się sprawdza. Gol Valbueny widziałem
Zawsze ten zawodnik kojarzył mi się z Bakarim Kone. Grali razem w Marsylii i obaj szybcy i filigranowi-163 cm
Czerwiec 20th, 2014 at 21:26
Godne podkreślenia, że mimo choroby grał jeszcze w piłkę (na to wygląda przynajmniej). Bardzo smutna informacja
Czerwiec 20th, 2014 at 21:32
0-5!, ,pieciu roznych strzelców ,!!
Czerwiec 20th, 2014 at 21:35
Matuidi, Sissoko, Valbuena, Benzema-Co drugi Mundial grają dobrze, racja @Biker,
Czerwiec 20th, 2014 at 21:41
Zmieniając trochę temat – jako, że nie ma już naszej strony, na forum i tak nikt nie zagląda, a nikt z was nie ma konta na twitterze (?), to pozwolę sobie napisać co nieco o najważniejszych przeprowadzonych do tej pory w Afryce transferach tego okienka. Może kogoś zainteresuje, chociaż wiem, że na tej stronie dominuje głównie futbol reprezentacyjny
Imponująco wyglądają poczynania Zamaleku na rynku transferowym. Podopieczni Mido byli o krok od odpadnięcia z rywalizacji po sezonie zasadniczym, co oznaczałoby również brak awansu do afrykańskich pucharów w 2015 roku. Ostatecznie jednak nie dość, że udało im się awansować do najlepszej czwórki po dreszczowcu z El-Shortą, to podpisali lukratywną umowę sponsorską opiewającą na 12 mln $. Dzięki tym pieniądzom kupili m.in. reprezentanta Burkina Faso Mohameda Koffiego, dobrego stopera Saleha Musę z Ismaily, uważanego za najlepszego obcokrajowca w Egipcie Nigeryjczyka Maaroufa Youssoufa (def. pomocnik), Khaleda Kamara, czyli drugiego najlepszego strzelca ligi. Co więcej, przymierzają się też do kupienia najbardziej skutecznego zawodnika rozgrywek – Ghańczyka Johna Antwiego, i nie odstrasza ich nawet wysoka cena wyjściowa (1,5 mln dolarów).
W Al-Ahly na razie cicho. “Czerwone Diabły” przegrały rywalizację o Youssoufa oraz Kamara i obecnie szukają nowych kandydatów do zasilenia drużyny. Pierwsze wzmocnienie zapewnili sobie już 2 miesiące temu, kiedy to wstępny kontrakt podpisał napastnik reprezentacji Etiopii Saladin Said z Wadi Degla.
Bardzo spokojnie jak na razie również na rynku w RPA. Składy uzupełniają ligowe średniaki, a potentaci śpią. Orlando Pirates ściągnęli młodego Theophilusa Tsowaseba z Namibii. Sundowns zastanawiają się co zrobić z 20 zawodnikami, którzy wracają z wypożyczeń, a Kaizer Chiefs szukają kogoś do ataku, bo Bernard Parker odniósł ciężką kontuzję i może nie zagrać nawet do końca roku. Priorytetem będzie wykupienie Knowledge’a Musony z Hoffenheim, ale Niemcy mają ponoć w planach zatrzymanie Zimbabwejczyka.
Równie niewiele dzieje się w Tunezji. Najwięcej mówi się o Fakhreddine Ben Youssefie (według mnie i nie tylko najlepszy zawodnik grający obecnie w Afryce), o którego stara się wiele klubów europejskich. Esperance sprowadziło wczoraj czołowego strzelca francuskiej 3. ligi – Moussę Maregę. Nie powala na kolana ten transfer, ale może akurat będzie to strzał w dziesiątkę.
Latem w Angoli jest przerwa między rundami, więc jakiś niewyobrażalnych hitów transferowych nie będzie, ale zaczęło się obiecująco. Do kraju wraca Dede, wielokrotny reprezentant Angoli, w ostatnim sezonie mający pewne miejsce w składzie AEL-u Limassol. Trafi do Benfiki de Luanda, podobnie jak król strzelców drugiej ligi portugalskiej (22 gole) – Pires z Moreirense oraz czołowa postać grającego w Lidze ZON Sagres Rio Ave – Braga. Dwóch ostatnich wymienionych to Portugalczycy. Mają po 31-33 lat, więc jeszcze te kilkanaście miesięcy gry na dobrym poziomie gwarantują.
Bravos do Maquis obok zaklepanego już wcześniej króla strzelców ligi mozambijskiej – Sonito zakontraktowali również solidnego skrzydłowego z Uniao Madeira – Ludgerio Santiago Silvę.
Dużą stratę do lidera mają Kabuscorp, Petro czy Primeiro de Agosto, ale mimo wszystko większe wzmocnienia będą dopiero zimą. Z tego ostatniego klubu może za to odejść młody Ary Papel, którego podobno chce Benfica (Jorge Jesus był dzisiaj w Luandzie). Zwracam uwagę na tego chłopaka, bo (może jestem trochę nieobiektywny) to może być przyszła gwiazda afrykańskiej piłki.
W Maroku większość uwagi skupia się na Rajy, która szuka wzmocnień przede wszystkim w ofensywie. Działacze z Casablanki są ponoć zainteresowani młodziutkim Agustinem Okrahem, który, choć jest skrzydłowym, był najlepszym strzelcem ligi ghańskiej oraz Seidou Banceyem z Asante Kotoko, również czołowym napastnikiem. Prawie pewne jest za to odejście Moutoualiego, który będzie grać w Turcji.
Na koniec ciekawostka z innej ligi – Gor Mahia ściągnęła napastnika Roberta Ssentogo i ma w składzie już pięciu reprezentantów Ugandy. Ponoć w planach jest i szósty.
Wybaczcie, jeżeli pominąłem coś ważnego – pisałem z pamięci
Czerwiec 20th, 2014 at 21:42
Ten komentarz wyszedł dłuższy niż myślałem, może ktoś dotrwa chociaż do połowy
Czerwiec 20th, 2014 at 21:53
@Urbus
To się nazywa post
Profesjonalizm jak się patrzy!
Oczywiście przeczytałem od deski do deski i podziwiam Twoją wiedzę….
Myśle, że ten blog to dobre miejsce, gdzie można pogadać, a nie szukać się po całym intrenecie
Faktycznie, futbol reprezentacyjny to to co najbardziej lubimy jeśli chodzi o Afrykę.
Jednak dzięki Twoim komentarzom i klubowa piłka będzie bardziej w kręgu zainteresowań.
Czerwiec 20th, 2014 at 21:59
@Urbus, szacunek, bardzo interesujący post, tez mnie ciekawi Afrykanska klubowa piłka..
Co do meczu 2-5 , ja pisałem na początku 0-1 i nuda,..:) jiz więcej nie typuje meczu Tricolore,,he he.
Czerwiec 24th, 2014 at 23:13
[...] był najsłabszy z trzech meczów na mundialu w Brazylii “Słoni”. Na pewno jakiś wpływ na to miało to co wydarzyło się przed spotkaniem. Zresztą ekipa WKS wyszła na mecz z czarnymi opaskami na rękawach. Bez liku było błędów i [...]