Wielki zawód Nieposkromionych Lwów

Od 1994 roku, od mistrzostw świata w Stanach Zjednoczonych, reprezentacja Kamerunu jest dostarczycielem punktów w finałach mistrzostw świata. Od tego czasu ani razu nie udało się przebrnąć pierwszej rundy rozgrywek. Co z tego, że “Nieposkromione Lwy” grają już 7 razy w finałach, to najwięcej spośród afrykańskich drużyn, skoro nic nie potrafią zdziałać? Od 1994 roku wygrali w mundialu tylko jeden mecz, z Arabią Saudyjską w 2002.

Już nawet jednak nie wyniki, a zachowanie piłkarzy budzi wielkie niezadowolenie. Pod koniec przegranego dziś w nocy meczu z Chorwatami 0:4 najpierw z murawy, za bezsensowne uderzenie łokciem, wyleciał Alex Song. Osłabił tylko swój zespół, który po przerwie został zupełnie wypunktowany przez rywala. Z Songiem rozmawiałem podczas Pucharu Narodów w 2008 roku w Ghanie. Wtedy dopiero wchodził do piłki na najwyższym poziomie. Teraz to uznana gwiazda. Takie zachowanie na pewno nie przystoi temu zawodnikowi.

To jednak nie wszystko. Pod koniec kompromitującego spotkania z Chorwatami doszło do scysji pomiędzy Benoit Assou-Ekotto, a Benjaminem Moukandjo. Ten pierwszy z “byka” zaatakował kolegę z drużyny! Oby musiał dopiero rozdzielić Pierre Webo. Po spotkaniu Assou-Ekotto dalej wściekał się na Moukandjo. Tym razem musiał rozdzielić Samuel Eto’o. Wstyd. Takie zachowanie nie przystaje reprezentantom kraju na mundialu. Teraz, przed drużyną Volkera Finke ostatni mecz w grupie A z Brazylią. To będzie walka o uniknięcie jak najwyższej porażki…

- To co wydarzyło się pomiędzy Assou, a Moukandjo jest nie do zaakceptowania. Będziemy wszystko wyjaśniali. Podobnie, jak czerwoną kartkę dla Songa - mówił po meczu trener Volker Finke. Niemiec będzie z pewnością jedną z pierwszych ofiar fatalnej postawy “Nieposkromionych Lwów” w Brazylii.

Ten wpis zostal opublikowany w czwartek, Czerwiec 19th, 2014 o 13:56 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.

27 odpowiedzi dla “Wielki zawód Nieposkromionych Lwów”

  1. Biker napisal(a):

    Szkoda mi trenera Volkera Finke, bo rozrabiają zawodnicy, a cierpi on.
    Może ta kompromitacja wyjdzie na dobre i kiedyś nastaną dobre czasy dla Kamerunskiego
    futbolu.
    Należy porzucić chore ambicje i wymagania finansowe, a dodatkowym problemem są niesnaski co zresztą gołym okiem bylo widać.
    Mimo wszystko uważam, że Benjamin Moukandjo z AS Nancy to ciekawy i perspektywiczny zawodnik i jego chciałbym wyróżnić, aby nie bylo wszystko na ,,nie,,.

  2. Biker napisal(a):

    Lamouchi to nie ignorant jak pisałem po tym jak posadził Drogbę na ławce przeciwko Japonii.
    Lamouchi to idiota za przeproszeniem.
    Dziś znów mecz zaczyna na ławce, a w miejsce Kalou zagra Gradel.
    No to zobaczymy co z tego będzie…

  3. kolekcjoner2 napisal(a):

    :-(

  4. Mark D napisal(a):

    Zaczynamy zaraz Wks-Kolumbia, Licze na dobre centry Auriera, Drogbe od początku bo to jest duch i organizm tej ekipy,! Naprawde licze ze Pokonają naprawde silną ekipe Kolumbi, zainkasuja 3 punkty i awans do 1/8 !!!!

  5. Kartagińczyk napisal(a):

    Tunezyjczycy zagraliby lepiej niż ci pseudopiłkarze z Kamerunu, którym tylko pieniądze w głowie, mimo że w klubach zarabiają wiele. Gra w reprezentacji to dla nich nie honor, tylko okazja do zarobienia i pokłócenia się z innymi.

  6. Mark D napisal(a):

    no i Didier nie gra od początku, ,,,

  7. Biker napisal(a):

    Kibice, Kibole W.K.S. dopingujcie głośno chłopaków!!!!!!!!!

  8. Biker napisal(a):

    Serey Die popłakał się….podczas hymnu, a ja z nim…

  9. Mark D napisal(a):

    Fakt niezwykle wzruszająca chwila, , narazie rowny mecz

  10. Biker napisal(a):

    To jest walka i twardy mecz.
    Didier Zokora, bardzo dobry występ i z Sol Bambą dają radę. Arthur Boka i Serge Aurier bez zastrzeżeń. Obrona funkcjonuje bardzo poprawnie i oby tak dalej.
    Czekam na wejście ,,Tito,, w drugiej połowie:)

  11. Mark D napisal(a):

    i jest tito,!!Wks wygra ten mecz 1-0 !,Mam nadzieję, ,

  12. Biker napisal(a):

    Serey Die może zapłakać poraz drugi. Po jego fatalnym błędzie 2 : 0
    Odczuwalny brak Romarica.
    2 : 1 Gervinho!!!

  13. Biker napisal(a):

    Teraz mecz o awans z 2 miejsca w grupie z Grecją. Mimo to dobry mecz W.K. S..
    Reszta pózniej.
    Brawo Aurier, znowu świetny mecz!

  14. Biker napisal(a):

    Sorry za nadużycie słowa ,,mecz,, Emocje i na szybko pisane.
    Myślę, że Cote d’ Ivoire awansują z drugiej lokaty w grupie:)

  15. Biker napisal(a):

    @Mark D
    Teraz kibicujemy Anglii:)
    Suarez i spółka – dziękujemy!

  16. Mark D napisal(a):

    @Biker no niestety, Moja europejska reprezentacja Anglia odpadła,, jestem podlamany, a będę gryzł jeszcze paznokcie za Nigerie,, Suarez wściekły byk, napastnik niesamowity,,
    P.s Serge Aurier, Van Gaal dawaj go do United.:),super obrońca genialnie wyłączający sie do ataku!!

  17. Michal Zichlarz napisal(a):

    Serey Die popłakał się, bo 2 godz. przed meczem dowiedział się o śmierci ojca. Szacunek dla piłkarza, że zdecydował się na grę.

  18. Kartagińczyk napisal(a):

    Bye, bye, bye, śmieszni Anglicy ;)

  19. Biker napisal(a):

    @Michał
    Dzieki za informacje w sprawie Sereya Die.
    To napewno dla niego cios….
    Widać już było, że w meczu z Japonią jest zdekoncentrowany.
    No to znamy już przyczyne…

  20. Biker napisal(a):

    Serge Aurier do Chelsea :-)
    Ale najbardziej Arsenal sie nim interesuje.

  21. Michal Zichlarz napisal(a):

    To jedno z odkryć turnieju. Lamouchi postawił na niego, a nie na Eboue i widać, że się nie pomylił.

  22. Biker napisal(a):

    @Michał
    Nie ulega wątpliwości, że on jest nr.1 na prawej obronie, ale Eboue powinien pojechać na Mundial jako jego zmiennik.

  23. mat napisal(a):

    Ojciec Die zmarł w 2004 roku, sam Serey o tym powiedział po meczu. po prostu był wzruszony

  24. Michal Zichlarz napisal(a):

    Najpierw Daily Mail na Twitterze podało, że płakał z powodu śmierci ojca przed meczem. Teraz nie ma o tym mowy, a jest informacja, że po prostu się wzruszył (http://www.dailymail.co.uk/sport/worldcup2014/article-2662766/Ivory-Coast-midfielder-Serey-Die-bursts-tears-national-anthem.html).
    Moim zdaniem bardziej się powinien koncentrować na grze, a emocje zostawić w szatni.

  25. Biker napisal(a):

    ZMARŁ IBRAHIM TOURE, NAJMŁODSZY Z BRACI…
    MIAŁ 28 LAT.
    JEST PRAWDOPODOBNE, ŻE KOLO I YAYA OPUSZCZĄ DRUŻYNĘ.
    P.S. Tak, ojciec Sereya Die zmarł w 2004 roku, a w meczu z Grecją powinien zagrać Bolly.

  26. Z historii afrykańskiej piłki. Najwyższe przegrane w MŚ | AfrykaGola.pl napisal(a):

    [...] Zespół, który przez lata był postrachem wielu reprezentacji i o którym mówiło się, że będzie pierwszy z Czarnego Lądu, który awansuje do czołowej czwórki, teraz kompletnie rozmienił się na drobne. Ich bilans w tegorocznym mundialu, to 0 punktów, bilans bramek 1-9, czerwona kartka Alexa Songa i bójka Benoit Assou-Ekotto z Benjaminem Moukandjo. [...]

  27. Eliminacje Pucharu Narodów. Mecz Kasperczaka przerwał deszcz | AfrykaGola.pl napisal(a):

    [...] Bramki dla “Nieposkromionych Lwów” zdobywali Clinton N’jie i Vincent Aboubakar. To trochę osłody dla fanów w Kamerunie po ostatniej kompromitacji w Brazylii. W najpóźniej dziś zakończonym spotkaniu Tunezja wymęczyła w grupie G z Botswaną zaledwie [...]

 

Zamiesc komentarz