Losowanie z afrykańskiej perspektywy

POMNIK NELSONA MANDELI W JOHANNESBURGU. FOT. M.ZICHLARZ

W Costa do Sauipe właśnie co skończyło się losowanie finałów piłkarskich mistrzostw świata. Jak przebiegło z punktu widzenia afrykańskich reprezentacji? Myślę, że zadowoleni mogą być mistrzowie Czarnego Lądu Nigeryjczycy. Drużyna prowadzona przez Stephena Keshiego trafiła do grupy F, gdzie zmierzy się z Argentyną, Bośnią i Hercegowiną oraz Iranem. Szanse na awans do fazy pucharowej mundialu, co w przypadku “Super Orłów” zdaje się planem minimum, bardzo realne.
Przy okazji przypominają się MŚ w USA w 1994 roku, kiedy Nigeryjczycy w składzie z takimi zawodnikami, jak Jay-Jay Okocha, Samson Siasia, Daniel Amokachi czy Stephen Keshi przegrała w grupie po kapitalnym z Argentyną z Maradoną w składzie 1:2, ale ostatecznie awansowała do fazy pucharowej.
Zadowolone powinny być też “Słonie”. Rywalizujące w grupie C z Kolumbią, Grecją i Japonią  Wybrzeże Kości Słoniowej, w swoim trzecim mundialowym starcie, ma spore szanse na pierwszy awans z grupy do dalszej fazy rozgrywek. A jak inne drużyny z Afryki? Kamerun w rywalizacji w grupie A z Brazylią, Chorwacją czy Meksykiem będzie miał naprawdę ciężko. Algieria z Belgią, Rosją czy Koreą podobnie.
Najtrudniejszych rywali ma Ghana. “Czarne Gwiazdy” zmierzą się z Niemcami, USA i Portugalią. Z tym pierwszym rywalem zmierzyli się na południowoafrykańskich mistrzostwach i przegrali po zażartym spotkaniu 0:1. Ostatecznie wyszli jednak z grupy, a turniej skończyli na ćwierćfinale. Z kolei z Amerykanami wygrali na mundialu w 2006 roku 2:1. Jednestka Ghany jest na tyle mocna, że z pewnością może wyjść z opresji i grać dalej.
I na koniec, z afrykańskiej perspektywy dzisiejsze losowanie stało pod znakiem śmierci Nelsona Mandeli. Wybitnego polityka RPA i całego Czarnego Kontynentu. W przeszłości też sportowca, bo Mandela namiętnie trenował boks. Był też wielkim fanem futbolu. W 1996 roku dopingowana przez niego reprezentacja Republiki Południowej Afryki zdobyła na swoich boiskach jedyne jak dotychczas mistrzostw kontynentu. Dziś jego imię nowi wspaniały stadion w Port Elizabeth nad Ocenem Indyjskim, gdzie rozgrywano mecze podczas ostatnich mistrzostw świata.

Losowanie mundialu w Brazylii

Grupa A: Brazylia, Kamerun, Meksyk, Chorwacja

Grupa B: Hiszpania, Chile, Australia, Holandia

Grupa C: Kolumbia, Wybrzeże Kości Słoniowej, Japonia, Grecja

Grupa D: Urugwaj, Włochy, Kostaryka, Anglia

Grupa E: Szwajcaria, Ekwador, Honduras, Francja

Grupa F: Argentyna, Nigeria, Iran, Bośnia i Hercegowina

Grupa G: Niemcy, Ghana, USA, Portugalia

Grupa H: Belgia, Algieria, Korea Południowa, Rosja

Ten wpis zostal opublikowany w piątek, Grudzień 6th, 2013 o 18:53 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.

3 odpowiedzi dla “Losowanie z afrykańskiej perspektywy”

  1. Biker napisal(a):

    Osobiscie jestem szczesliwy z tego powodu,ze Cote d’Ivoire nie trafilo do grupy smierci jak przed osmioma i cztaroma laty. Nalezy wkoncu wykorzystac szanse i udowodnic swoja wartosc, a rywale sa wszyscy do ogrania. Nigeria odrodzona i nadchodzi nowa fala pilkarskich talentow jak Kelechi Icheanacho,Taiwo Avoniyi,Musa Yahaya,Musa Muhammed czy bramkarz Dele Alampasu-zloci medalisci u-17…Ghana jest na tyle mocna i solidna,ze 2 miejsce w grupie jest w jej zasiegu. Kamerun jest w mojej ocenie w kryzysie i tu nie chodzi o poziom poszczegolnych graczy,a raczej o motywacje,a taka mileli Thomas Nkono,Roger Milla czy Francis Omam Bijck na mundialu w 1990 roku. Oby afryka stanela na wysokosci zadania, bo wielu im dobrze zyczy. African Fan – Biker. Pozdrawiam

  2. Kuba Kubielas napisal(a):

    Nigeria i Argentyna, czyli “Zawsze tam gdzie Ty”. “Super Orły” czwarty raz na mundialu i czwarty raz zagrają przeciwko Argentynie:) Za każdym razem przegrywali, ale Argentyna nie miała łatwo. (1994 – 1:2, 2002 – 0:1, 2010 – 0:1).

    Mnie się wydaje, że Nigeria z grupy tej wyjdzie. I razem z Kolumbią, z grupy C, powinno wyjść WKS. Reszta zespołów z Afryki będzie miała ciężko. Kamerunu raczej nie widzę, Ghana ma potwornie trudną grupę, a Algieria nie jest zbyt mocnym zespołem, więc wyżej stoją szansę na awans Belgii, Rosji i Korei. Jeśli dwa z pięciu zespołów awansuję dalej, to moim zdaniem będzie bardzo dobrze dla Afryki.

  3. Kasperczak chciał Lamouchiego | AfrykaGola.pl napisal(a):

    [...] kadrą WKS jest przecież debiutem na trenerskiej ławce. Reprezentacja Wybrzeże Kości Słoniowej zagra na mundialu w grupie C, gdzie jej rywalami będzie Kolumbia, Grecja oraz [...]

 

Zamiesc komentarz