Ambasada RP w Abudży: nie dla piłkarzy z Afryki

DOKUMENT ODMAWIAJĄCY WJAZDU NA TERYTORIUM RP DLA PIŁKARZA NORCHIP FC ABUBAKARA SAWALLAHA

Już parę lat temu mój przyjaciel w Lagos Vincent Alumona sygnalizował mi, że z wysłanego mu zaproszenia do Polski nie skorzysta, bo praktycznie nie ma szans na wizę. Po wejściu do strefy Schengen polskie placówki dyplomatyczne zaostrzyły procedury wydawania pozwolenia wjazdu na terytorium RP.
Co innego jednak fizyczna osoba, a co innego ktoś kto przyjeżdża grać w piłkę. W przeciągu ledwie kilku tygodni ambasada RP w stolicy Nigerii Abudży odmówiła przyznania wiz sześciu zawodnikom z dwóch klubów z Ghany: Oakzeel FC i Norchip Football Club.
- Dla mnie to nie do pomyślenia! Z Akry wysłanie jednego chłopaka do Abudży to koszt około 800 dolarów. Najpierw się umawiamy na termin wizyty, a potem czekamy na decyzję, która jest odmowna. A to nie ma takiego papieru, a to nie zgadzają się takie dokumenty. Szkoda czasu – piekli się Omeje Valentine, szef klubu z Akry o nazwie Oakzeel FC.

NIE POMAGAJĄ NAWET LISTY UWIERZYTELNIAJĄCE Z GHANA FOOTBALL ASSOCIATION

Dziś wydania wiz odmówiono też trójce zawodników z klubu z Kumasi – Norchip FC. – Przyjazdy z Ghany do Abudży kosztowały nas krocie. Przez tydzień w stolicy Nigerii czekaliśmy na stosowne decyzje. Wiza trójce chłopaków nie została jednak przyznana – mówi załamany Charles Nunoo, prezydent Norchip FC.
Na wniosku odmawiającym wjazdu widnieje podpis konsula RP w Abudży Jakuba Budohoskiego. Ambasadorem jest tam afrykanista Przemysław Niesiołowski. Ciekawe skąd taka niechęć do wydawania stosownych pozwoleń? No i czy na tym polega praca konsula czy ambasadora?
Trochę przypomina mi to sytuację sprzed roku. Wtedy to Polscy konsulowie w Afryce odmówili wjazdu do RP grupie młodych zawodników z Czarnego Lądu. Mirosław Skorupski poruszył niebo i ziemię, żeby urzędnicy zmienili decyzję.

Nasze władze tyle mówią o otwartości, tolerancji i polskiej gościnności. Jak przychodzi jednak co do czego, w tym wypadku do wydania wiz, to z reguły są niestety na nie. Boleśnie doświadczają tego właśnie piłkarze z Afryki. To wstyd.

Ten wpis zostal opublikowany w wtorek, Lipiec 31st, 2012 o 14:36 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.

4 odpowiedzi dla “Ambasada RP w Abudży: nie dla piłkarzy z Afryki”

  1. kolekcjoner2 napisal(a):

    Prawdopodobnie urzędnicy odpowiedzialni bojąsiępodjąć decyzję, żeby się potem nie musieli tłumaczyć, więc idą po najmniejszej linii oporu. Przykre…

  2. Michal Zichlarz napisal(a):

    dokładnie tak jest. Słyszałem że wręcz chwalą się liczbą odrzucanych wniosków. Chyba nie tak to powinno wygladać…

  3. Adam napisal(a):

    No to zobaczymy czy się to potwierdzi. Mam zamiar zaprosić piłkarza z Kamerunu na testy
    do Polski. Może już dotarło do nich na czym powinna polegać ich rola.

  4. Michal Zichlarz napisal(a):

    Naprawdę są duże kłopoty z otrzymaniem wizy przez chłopaków. Mam nadzieję, że się Panu uda. Pozdrawiam

 

Zamiesc komentarz