Afrykańskie puchary. Trener Żywotko i JSK

STADION JS KABYLIE W TIZI OUZOU. FOT. MICHAŁ ZICHLARZ

Na afrykańskich stadionach w decydującą rozgrywkę wkraczają pucharowe gry. W weekend poznamy zespoły, które zagrają w finale Afrykańskiej Ligi Mistrzów oraz w Pucharze Konfederacji. W tej bardziej prestiżowej rywalizacji w dużo lepszej sytuacji są drużyny Al-Ahly oraz Kaizer Chiefs. Jedenastki z Kairu i z Johannesburga wygrały swoje wyjazdowe mecze, Ahly z Esperance, a „Szefowie” z Wydad Casablanca, oba po 1:0. Czy te zaliczki wystarczą do zagrania w wielkim finale, który zaplanowany jest na 17 lipca w Casablance? Okaże się już w sobotę wieczorem.

W Confederation Cup przed szansą gry o swój kolejny kontynentalny triumf stanie JS Kabylie. To klub w którym przez 14 lat pracował polski szkoleniowiec Stefan Żywotko. Był szkoleniowcem JSK, przez większość czasu wspólnie z Mahieddine Khalefem, w latach 1977-1991. W tym czasie klub Kabylów z miasta Tizi Ouzu dwa razy zdobył klubowy Puchar Afryki, Superpuchar Czarnego Lądu, a także 7 razy triumfował w lidze i raz zdobył puchar kraju! Sukcesy bez precedensu.

JS Kabylie w pierwszym półfinałowym meczu pokonało kameruński Coton Sport 2:1. Teraz w niedzielę grają u siebie i nie powinni wypuścić takiej zaliczki. W drugiej półfinałowej parze Raja Casablanca rywalizuje z egipskim Pyramids. W pierwszym meczu było 0:0. Finał Pucharu Konfederacji planowany jest na 10 lipca w Kotonu w Beninie.

Jeszcze wracając do JS Kabylie i trenera Żywotki, to na dniach ukaże się książka mojego autorstwa o sędziwym polskim szkoleniowcu, który w styczniu skończył 101 lat. Jej tytuł to „Stefan Żywotko. Ze Lwowa po mistrzostwo Afryki”. Wychodzi nakładem Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie. Gdyby ktoś był zainteresowany wprowadzeniem do publikacji, to jutro na kanale IPNtvPL spotkanie on-line poświęcone najbardziej utytułowanemu polskiemu trenerowi, jeżeli chodzi o pracę w zagranicznych klubach. TUTAJ LINKI DO SPOTKANIA

Ten wpis zostal opublikowany w czwartek, Czerwiec 24th, 2021 o 10:45 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.

3 odpowiedzi dla “Afrykańskie puchary. Trener Żywotko i JSK”

  1. Kartagińczyk napisal(a):

    Kevin-Prince Boateng wraca do Herthy.

  2. Big Mutombo napisal(a):

    Grande Finale CAF Ligi Mistrzów: Al Ahly – Kaizer Chiefs. Mecz odbędzie się 17 lipca w Casablance.

    Moje subiektywne podsumowanie półfinałów

    Kaizer Chiefs – Wydad Casablanca 0:0
    Poetka pisała, że nic dwa razy się nie zdarza. A tutaj jednak się wydarzyło :) Chiefs dwukrotnie oddali pole do gry Wydad, dwukrotnie zaparkowali autobus i to przyniosło efekt. Marokańczycy w dwumeczu oddali aż 44 strzały! Co ciekawe w rewanżu do bramki Chiefs wszedł Daniel Akpeyi, chociaż w pierwszym meczu Bruce Bvuma bronił kapitalnie. Reprezentant Nigerii okazał się nie gorszym wyborem, bo fruwał między słupkami i kilka razy dokonywał małych cudów. Piłkarze Wydad zapłacili wysoką cenę za swoją nieskuteczność, bo sytuacji do zdobycia goli mieli i to mnóstwo. Natomiast Chiefs osiągają historyczny sukces i ja odbieram to w kategoriach niespodzianki. Pamiętam ich męki już w rundzie wstępnej z mało znanym zespołem PWD Bamenda z Kamerunu. Z grupy wyszli na farcie, tylko dzięki bramkom strzelonym na wyjeździe z AC Horoya z Gwinei. Do tego słabiutki sezon w lidze RPA i dokonana kilkanaście dni temu zmiana trenera. To jedna strona medalu. Ta druga, to fakt, że spośród 14 meczów tegorocznej LM w aż 11 nie dali sobie strzelić gola! Chiefs nie stracili bramki na własnym boisku! Nie odbieram im szans w starciu z Al Ahly, ale Pitso Mosimane to szczwany lis, a finału nie da wygrać się parkując autobus. No chyba, że Samir Nurković będzie dokonywał cudów w przodzie :)

    Al Ahly – Esperance Tunis 3:0
    Mistrzowie Egiptu pokazali potęgę, moc, siłę i klasę. Mecz ustawiła czerwona kartka, jaką już w 36. minucie zobaczył Ilyas Chetti z Esperance. Algierski obrońca faulował w sytuacji sam na sam. Czerwona kartka i karny w jednej akcji, to było chyba za dużo dla Esperance. Swoją bramkę numer 5 strzelił Mohamed Sherif i wygląda na to, że będzie królem strzelców Ligi Mistrzów.

    Mój typ na finał: Al Ahly – Kaizer Chiefs 2:0

  3. Big Mutombo napisal(a):

    W finale Pucharu Konfederacji Raja Casablanca – JS Kabylie. Mecz 10 lipca na Stadionie Przyjaźni w Cotonou, stolicy Beninu.

    Półfinałowe starcia zakończyły się bez niespodzianek, ale przyniosły sporo emocji.

    Coton Sport – JS Kabylie 1:2, 0:3
    Pierwszy od 5 lat pucharowy finał dla zespołu z Algierii. Kabylie ma średni sezon w lidze, ale w rozgrywkach pucharowych radzi sobie kapitalnie. Tylko jedna porażka na 14 meczów w tej kampanii Pucharu Konfederacji! Kameruńczykom w półfinale nie pozostawili żadnych złudzeń. Dla Coton Sport to była zdecydowanie za wysoko zawieszona poprzeczka. Fatalnie spisywali się zwłaszcza w defensywie i to właśnie było tym języczkiem u wagi.

    Raja Casablanca – Pyramids FC 0:0, 0:0 karne 5:4
    W fazie grupowej Raja dwukrotnie zbiła Pyramids 3:0 i 2:0. W półfinałach faworytom z Maroka zdecydowanie zabrakło skuteczności, bo mieli sporo sytuacji do tego, żeby zakończyć to wcześniej. Zawiódł szczególnie duet Soufiane Rahimi – Ben Malango (razem 9 goli w tej edycji). Rzuty karne, to była jedna wielka seria pomyłek. Na 16 prób aż 7 zakończyło się bez gola! Raja w drodze do finału straciła tylko dwa gole i jednym z architektów tego sukcesu jest na pewno bramkarz Anas Zniti.

    Mój typ na finał: Raja Casablanca – JS Kabylie 3:1

 

Zamiesc komentarz