Przestrzegają przed „Młodymi Lwami”. Najlepsza drużyna

Na zakończenie spotkań grupowych Młodzieżowych Mistrzostw Świata, biało-czerwonych czeka dzisiaj wieczorem w Łodzi starce z silnym Senegalem. Przed tą drużyną przestrzegają osoby, które miały okazje rywalizować z „Młodymi Lwami Terangi”, bo taki jest przydomek reprezentacji z Afryki Zachodniej.

Senegalczycy to wicemistrzowie kontynentu. W lutym na stadionach Nigru przegrali finał z Mali po rzutach karnych. Tak też było zresztą w dwóch wcześniejszych młodzieżowych Pucharach Narodów Afryki, gdzie w 2015 przegrali finał z Nigerią, a w 2017 roku z Zambią. Podczas ostatniego Africa Under-20 Cup of Nations, Senegal rywalizował w grupie m.in. z Ghaną, gdzie grał obecny pomocnik Wisły Kraków Emmanuel Kumah.

- W młodzieżowym Pucharze Narodów, to właśnie z Senegalem przegraliśmy rywalizację w grupie o awans do czołowej czwórki i wyjazd na młodzieżowe mistrzostwa świata. Spośród tych afrykańskich drużyn, które grają na turnieju w Polsce, to właśnie Senegal jest najlepszą drużyną. Trenują i grają ze sobą od dłuższego czasu. Dobrze się znają oraz rozumieją. To dobrze ułożona drużyna. To właśnie oni mają największe szanse na osiągnięcie sukcesu – uważa Kumah, który wiosną, po młodzieżowym PNA, zagrał w czterech ekstraklasowych spotkaniach Wisły.

Młody zawodnik z Ghany typuje Senegalczyków do wysokich miejsc na młodzieżowym mundialu w Polsce, gdzie jak sam żałuje, nie może zagrać.

- – W finale młodzieżowego Pucharu Afryki Senegalczycy przegrali wprawdzie finał z Mali, ale typuję, że na młodzieżowym mundialu zajdą wysoko, bardzo wysoko, może nawet do czołowej czwórki – uważa.

W lutym jego reprezentacja przegrała z Senegalem 0:2. Oba gole zdobył Youssouph Badji. Przed drużyną z Afryki Zachodniej, która cztery lata temu na MMŚ w Nowej Zelandii była czwarta, przestrzega też selekcjoner młodzieżowej reprezentacji Nigerii Paul Aigbogun. Pytany przez nas o Senegal mówi. – Znam dobrze tą drużynę, bo spotykaliśmy się z nimi kilkukrotnie. To mocna drużyny i na pewno nie będzie wam łatwo. Jeśli myślicie o korzystnym wyniku, to musicie wznieść się na wyżyny – mówi nigeryjski trener.

Na razie w grupie A, po dwóch seriach gier Senegal ma na swoim koncie, po zwycięstwach z Tahiti i Kolumbią komplet 6 punktów. Biało-czerwoni zdobyli dotąd trzy punkty. Jak idzie innym reprezentacjom z Czarnego Kontynentu? W grupie D Nigeria jest na razie druga, z trzema punktami, ale teraz czeka ją ciężki bój z Ukrainą. Lepiej idzie Malijczykom, którzy wczoraj stoczyli dramatyczny bój z Arabią Saudyjską. Przegrywali trzy razy, żeby po golu Mohameda Camary w ostatniej minucie wygrać 4:3. Na koncie mają 4 punkty i raczej pewny awans do 1/8, jak Senegal. Z turniejem pożegna się RPA, która na razie zanotowała dwie porażki, z Argentyną 2:5 i z Koreą Południową 0:1. Gra „Amajita”, „Młodych Mężczyzn”, nie jest jednak tak zła, jak wyniki.

Ten wpis zostal opublikowany w środa, Maj 29th, 2019 o 10:07 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.

2 odpowiedzi dla “Przestrzegają przed „Młodymi Lwami”. Najlepsza drużyna”

  1. Kartagińczyk napisal(a):

    Z Polską już na spokojnie, bez forsowania tempa.

  2. Oni grali w Ekstraklasie (12) | AfrykaGola.pl napisal(a):

    [...] Kontuzja sprawiła, że Ricardo Nunes z Pogoni jesienią zagrał tylko w siedmiu ligowych grach. Teraz powinno być lepiej. Urodzony w RPA lewy obrońca goni Dicksona Choto. Brakuje mu do niego 32 ligowych gier. Kolejny na liście Nabil Aankour w pierwszej części też praktycznie nie grał, ledwie dwie gry. Arka chce się go pozbyć. Nie ma już w też lidze Emmanuela Kumaha. Młodzieżowy reprezentant Ghany nie zrobił u nas kariery. Skończyło się na ledwie pięciu występach… [...]

 

Zamiesc komentarz