Trener Kasperczak w Algierii?
Trener Henryk Kasperczak ponownie na ławce trenerskiej w Afryce? To możliwe. Jedną z federacji rozglądających się za nowym szkoleniowcem jest Algieria, gdzie polski szkoleniowiec był już przymierzany do pracy kilka lat temu.
Mało który ze szkoleniowców ma takie doświadczenie w pracy na Czarnym Lądzie, jak trener Kasperczak. Zaczął ćwierć wieku temu w Wybrzeżu Kości Słoniowej. Potem była Tunezja, krótko Maroko, a na początku wieku Mali. To był najlepszy okres pracy popularnego „Henriego” w Afryce. Z Tunezyjczykami wywalczył wicemistrzostwo kontynentu, a także zagrał na igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata w 1998 roku we Francji. Ze „Słoniami” z Wybrzeża był trzeci, a z „Orłami” z Mali czwarty w Pucharze Narodów Afryki. Potem prowadził jeszcze Senegal, ponownie Mali, a jeszcze kilkanaście miesięcy temu był selekcjonerem „Orłów Kartaginy”. Z Tunezyjczykami rozstał się wiosną zeszłego roku po jednobramkowych porażkach w meczach towarzyskich z Kamerunem i Marokiem.
Teraz jak się okazuje ponownie może wrócić do pracy w Afryce. Czy będzie to Algieria? – Federacja chciałaby zatrudnienia kogoś z trójki Halilhodzić, Renard, Queiroz. Kasperczak? Potencjalnie to możliwe – przyznaje Djamel Eddine Rachedi z algierskiej telewizji Echorouk, akredytowany na mundialu w Rosji.
Algierczycy szukają nowego selekcjonera po tym, jak zwolniono z tej funkcji słynnego Rabaha Madjera, byłego świetnego napastnika m.in. FC Porto, który miał uzdrowić sytuację w kadrze, a przegrywał mecz za meczem i w końcu musiał ustąpić. Teraz szuka się jego następcy.
Na razie najwyżej stoją akcje Vahida Halilhodzicia, który cztery lata temu doprowadził „Lisy Pustyni” do drugiej rundy MŚ, gdzie nieznacznie ulegli późniejszym mistrzom świata Niemcom. Tyle tylko, że doświadczony Bośniak, który tuż przed mundialem rozstał się z posadą szkoleniowca reprezentacji Japonii, ma oferty z wielu innych azjatyckich krajów, począwszy od Korei Południowej, a skończywszy na Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Sam trener Kasperczak odpowiada krótko na temat możliwości ponownej pracy na Czarnym Kontynencie. – Jest kilka propozycji. Wszystko powinno się rozstrzygnąć po mistrzostwach świata – tłumaczy były reprezentant Polski.
Co ciekawe już raz popularny „Henri” był blisko pracy w Algierii. Było to w 2011 roku. Wtedy nic jednak z tego nie wyszło. Może teraz będzie inaczej?
Lipiec 10th, 2018 at 13:34
Raczej wybiorą Halilhodzicia.
A może trener Kasperczak przejąłby stery po Nawałce…? ;p
Lipiec 11th, 2018 at 10:41
Mahrez za 60 mln funtów przeszedł do Manchesteru City.
Lipiec 11th, 2018 at 22:43
Polska to było zawsze jego marzenie…
Lipiec 12th, 2018 at 11:56
Niestety, marzeniem już na zawsze pozostanie. Jednak Boniek wolał Brzęczka.
Lipiec 12th, 2018 at 22:56
Dokładnie…
Lipiec 13th, 2018 at 12:13
Maaloul zrezygnował z posady trenera reprezentacji Tunezji, by objąć najlepszy klub w Katarze…
Szczerze, to jestem i zdziwiony, i zły, bo gdy już zaczęło dobrze iść “Orłom Kartaginy”, a także pojawiła się szansa na stabilizację, to wszystko niemal od początku trzeba będzie budować.
Lipiec 13th, 2018 at 12:15
Maaloul zastąpi Djamela Belmadiego, który jest faworytem do objęcia reprezentacji Algierii.
Lipiec 13th, 2018 at 19:15
To też jedna z przyczyn słabości afrykańskich reprezentacji: kompletny brak stabilizacji…
Lipiec 13th, 2018 at 19:28
Masz rację. Bez stabilizacji trudno będzie cokolwiek osiągnąć afrykańskim kadrom. Jak nie polityka, kłótnie o kasę, obrażanie się gwiazdek, to zbyt częste zwalnianie/uciekanie trenerów. Ciągle coś.
Lipiec 13th, 2018 at 19:46
dokładnie…