Podsumowanie dnia. Kasperczak na remis
Za nami pierwsza seria gier w grupach. Jakie pierwsze wnioski? Na osiem meczów pięć zakończyło się remisami po 1:1. Już samo to w sobie pokazuje, jak wyrównany jest to turniej. Tak z pewnością będzie w kolejnych grach.
Ma rację trener reprezentacji Konga Claude Le Roy, że o sukcesie na tym poziomie decyduje każdy detal, a podróżowanie na mecz, zamiast kilkunastu minut ponad godzinę, dodatkowo w nieklimatyzowanym autokarze, osłabia siły. No ale dla dobrze znających afrykańskie realia, to nie nowość. Francuski trener dobrze o tym powinien wiedzieć. Prowadził przecież niejedną reprezentację na Czarnym Lądzie.
Na plus. Podobała mi się gra Mali. Zespół został dobrze ustawiony taktycznie przez trenera Henryka Kasperczaka. Grali dodatkowo agresywnie, na pograniczu fauli i wysokim pressingiem. Z przodu świetny Bakary Sako oraz bracia Yatabare: Mustapha i Sambou. Ten drugi mógł mieć na koncie dwa gole. Bramka strzelona w 92 minucie była jednak zdobyta ze spalonego i sędziowie z Zambii słusznie jej nie uznali.
Rozczarowanie. To czerwona kartka dla Gervinho. Doświadczony zawodnik zachował się jak rozkapryszona gwiazda mocno atakując młodego Naby Keitę z Gwinei. Słusznie wyleciał z boiska na początku drugiej połowy. “Słonie” dziś sprawiły duży zawód. Szczęśliwie mają w zespole wielkie nazwiska i udało im się wyrównać. Zobaczymy, jak zagrają w sobotę przeciwko “Orłom” Kasperczaka.
I jeszcze jednak uwaga. Komentatorzy Eurosportu mówili, że trener Kasperczak po raz 25 prowadził dziś reprezentację podczas Pucharu Narodów. Tak jednak nie jest. Dzisiejszy mecz był numerem 24. Policzmy: WKS w 1994 roku – 5 meczy, Tunezja 1996 – 6 i 1998 – 4, Mali w 2002 – 6 i Senegal w 2008 dwa mecze, bo po porażce z Angolą zrezygnował wtedy.
Od jutra rozpoczyna się druga seria gier w grupach. O być albo nie być, w popołudniowym meczu z gospodarzami, walczy wicemistrz Afryki Burkina Faso. Wieczorem z kolei Gabon będzie chciał postawić kropkę nad “i” i jako pierwsza drużyna zapewnić sobie awans do kolejnej rundy tegorocznego PNA. Z Kongo nie będzie jednak łatwo.
XXX PUCHARU NARODÓW AFRYKI – GWINEA RÓWNIKOWA 2015
GRUPA A
17 stycznia (sobota), Bata, godz. 17, Gwinea Równikowa – Kongo 1:1. Nsue 17. – Bifouma 87.
Bata, godz. 20, Burkina Faso – Gabon 0:2. Aubameyang 18. Evouna 72
21 stycznia (środa), Bata, godz. 17, Gwinea Równikowa – Burkina Faso
Bata, godz. 20, Gabon – Kongo
25 stycznia (niedziela), Ebebiyin, godz. 19, Kongo – Burkina Faso
Bata, godz. 19, Gabon – Gwinea Równikowa
GRUPA B
18 stycznia (niedziela), Ebebiyin, godz. 17, Zambia – DR Konga 1:1. Singuluma 2. – Bolasie 65.
Ebebiyin, godz. 20, Tunezja – Republika Zielonego Przylądka 1:1. Moncer 70. – Heldon 77. karny
22 stycznia (czwartek), Ebebiyin, godz. 17, Zambia – Tunezja
Ebebiyin, godz. 20, Republika Zielonego Przylądka – DR Konga
26 stycznia (poniedziałek), godz. 19, Bata, DR Konga – Tunezja
Ebebiyin, godz. 19, Republika Zielonego Przylądka – Zambia
GRUPA C
19 stycznia (poniedziałek), Mongomo, godz. 17, Ghana – Senegal 1:2. A.Ayew 14. karny – M.Diouf 58. Sow 90+3.
Mongomo, godz. 20, Algieria – RPA 3:1. Hlatshwayo 68. samobójcza, Ghoulam 72. Slimani 83. – Phala 51.
23 stycznia (piątek), Mongomo, godz. 17, Ghana – Algieria
Mongomo, godz. 20, RPA – Senegal
27 stycznia (wtorek), Mongomo, godz. 19, RPA – Ghana
Malabo, godz. 19, Senegal – Algieria
GRUPA D
20 stycznia (wtorek), Malabo, godz. 17, Wybrzeże Kości Słoniowej – Gwinea 1:1. Doumbia 72. – M. Yattara 36.
Malabo, godz. 20, Mali – Kamerun 1:1. S.Yatabare 71. – Oyongo 84.
24 stycznia (sobota), Malabo, godz. 17, Wybrzeże Kości Słoniowej – Mali
Malabo, godz. 20, Kamerun – Gwinea
28 stycznia (środa), Malabo, godz. 19, Kamerun – Wybrzeże Kości Słoniowej
Mongomo, godz. 19, Gwinea – Mali
ĆWIERĆFINAŁY
31 stycznia (sobota), Bata, godz. 17, 1A – 2B (mecz numer 25)
Ebebiyin, godz. 20, 1B – 2A (mecz numer 26)
1 luty (niedziela), Mongomo, godz. 17, 1C – 2D (mecz numer 27)
Malabo, godz. 20, 1D – 2C (mecz numer 28)
PÓŁFINAŁY
4 luty (środa), Bata, godz. 20, zwycięzca meczu nr 25 – zwycięzca meczu nr 28
5 luty (czwartek), Malabo, godz. 20, zwycięzca meczu nr 27 – zwycięzca meczu nr 25
MECZ O III MIEJSCE
7 luty (sobota), Malabo, godz. 17
FINAŁ
8 luty (niedziela), Bata, godz. 20
ZOBACZ
Styczeń 21st, 2015 at 08:28
No to mamy wyrównany turniej. Rzecz, która rzuca się w oczy to pełne trybuny, super!
W.K.S. – Gwinea
Klasyka, panowie ze strony Ivoryjczyków
Przechadzanie się po boisku jak pałacowe damy…
I nawet Gervinho, ktory sporo biegał został antybohaterem meczu. Wiocha dokumentna panowie i ja osobiście zdyskwalifikował bym go na 2 najbliższe mecze, albo i 3.
Niemoc niektórzy odreagowują bandytyzmem.
Kalou to już 29 letni ,,dziadek boiskowy,, bo nawet w słabej Hercie Berlin grzeje lawe.
Przełamał się za to Doumbia i to jego desygnował bym na kolejny mecz z Mali.
Gwinea zagrala dobre spotkanie, mądze po prostu.
Młody skład i chęci do gry.
Bardzo dobre zawody Ibrahimy Conte i jego trafne dogrania. Obrońca Issiaga Sylla,.ktory grał do przodu, strzelec bramki, napastnik Mohamed Yattara, mozg zespołu i kapitan Ibrahima Traore, znany Polskim fanom Kevin Constant, kreatywny i widoczny…..
No zobaczymy jak chłopaki zagrają z Kamerunem, bo po meczu z Ivoryjczykami nabrali napewno pewności siebie
Styczeń 21st, 2015 at 08:28
Ciąg dalszy nastąpi…..
Styczeń 21st, 2015 at 09:14
Kamerun – Mali
Zaskoczyli mnie Malijczycy w tym meczu. Dobrze poukładani i zorganizowani, a zawodnikiem numer 1 moim zdaniem był obrońca Adama Tamboura.
Kamerun nie do końca w bardzo dobrej formie ale tak jak pozostałe ekipy powinni się rozkręcić i nabrać pewności siebie.
Odmłodzona ekipa bez naburmuszonych gwiazd!
Miła stmosfera po meczu, bo uśmiechnięci obaj trenerzy H.Kasperczak i V.Finke. Ten drugi nawet uciął sobie wesołą pogawędke z sędziami.
Reasumując udany dzień, choć mogło być lepiej
Styczeń 21st, 2015 at 12:33
Na razie turniej niespodzianek w postaci dobrej gry ekip uważanych za słabsze i potknięć faworytów: WKS, Kamerunu, Ghany, nawet Algieria, mimo że zwyciężyła, nie zagrała jakoś porywająco. Jednak to dopiero pierwsze mecze, może się najlepsi rozkręcą.
Styczeń 21st, 2015 at 12:55
Słonie zawiodły na całej linii. Pora chyba na radykalne odmłodzenie składu. Pomimo mojej całej sympatii dla tej drużyny szkoda , że udało im się zremisować bo w następnym meczu pewnie znów będą poruszać się “po swojemu” a porażka może by ich zmobilizowała do lepszej gry. Na drugi mecze konieczne znaczne zmiany składu. Wieli plus dla Orłów z Mali i naszego trenera Kasperczaka. dobrze obmyślona taktyka a i realizacja bardzo dobra oby tak dalej
Styczeń 21st, 2015 at 13:45
Ja bym jeszcze się wstrzymał z ocenami, często bywa tak że lepsze drużyny rozkręcają się w czasie turnieju ja po 1 meczu nie oceniał bym i nie skreślał bym.
Styczeń 21st, 2015 at 14:44
Tak oby się rozkręcili tylko ostatnio czy to na turniejach czy w eliminacjach WKS rozkręcał się bardzo powoli i na niewiele to rozkręcenie wystarczało. Oby teraz było inaczej liczę , że Renard coś z nich wyciśnie.
Styczeń 21st, 2015 at 16:52
WKS , zawodzi, nie wprowadzili do swojej gry nic nowego, Te same schematyczne
rozegranie piłki, z wykorzystaniem najczęściej lewej strony boiska,
Szkoda że Mali wczoraj nie utrzymało prowadzenia,, Sako wczoraj pokazał się z świetnej strony, Spiesze się z wypowiedzi bo juz za chwilę Gwinea Równikowa-Burkina Faso
nie ukrywam że trzymam kciuki za gospodarzami, mają w swoich szeregach kilku utalentowanych zawodników ,, ponownie Bata,,.Zaczynamy!!
Styczeń 21st, 2015 at 16:54
Niech piłkarzy Gwinei Równikowej, sprawią dziś radość, swoim kibicom którzy licznie przybywają na stadion w Bata, murawa świetnie przygotowana, Jest pan Andrzej Strejlau którego uwielbiam słuchać.
Styczeń 21st, 2015 at 16:58
@Lolo
Podobno miałeś na tym turnieju kibicować Burkinie Faso? Hmmm
Do boju ,,Rumaki z Wagadugu,,
Trzeba ten mecz wygrac!
Styczeń 21st, 2015 at 17:16
@Biker, miałem ale ostatnimi czasy, moje sympatię się zmieniły, wciąż życzę Burkinie wszystkiego naj, ale widzę w ekipie Gwinei Równikowej duży potencjał, , świetnie rozgrywają pozycyjną piłkę, pierwsza piłka też zaskakuje, , poza tym znam kilkunastu zawodników Gwinei, i wiem że są to świetnie zapowiadający się piłkarze, jest Były zawodnik Realu, Balboa
jest Insue,coś czuję że będzie wynik, ,Wygrają to spotkanie
Styczeń 21st, 2015 at 17:40
Chyba nie najlepsze widoki dla obu drużyn w tym turneju Gwinea bardzo defensywnie a Burkina cała masa złych wyborów. Jeśli burkińczycy szybko nie strzelą brami to będzie kłopot z przełamaniem się.
Styczeń 21st, 2015 at 17:54
Dobre zawody Bertranda Traore ze strony ,,Rumaków,, i oczywiście Felipe Ovono, bramkarza ,,Narodowych Błyskawic,,
@inspiw
Razi brak skuteczności Burkińczyków niestety..
@Lolo
Możesz kibicować komu chcesz;-)
A Gwinea R. zrobila postęp, a Ovono może trafi np. do 2 ligi Francuskiej…albo i do Ligue1.
Styczeń 21st, 2015 at 18:00
@Biker
Jeżeli gracze z Gwinei Równikowej trafiają do Europy, to właściwie wyłącznie do klubów z niższych lig hiszpańskich.
Do Segunda Division prędzej
Nie pisałem tu przez parę dni, jak wam się na razie podoba turniej
? Myślę, że jest nieźle, trochę dużo remisów (co ciekawe w rozgrywanym równolegle Pucharze Azji w 24 meczach fazy grupowej nie było ani jednego!)
Styczeń 21st, 2015 at 18:10
Burkińczycy nie są chyba w stnie trafić nawet do pustej bramki – co się z nimi dzieje
Styczeń 21st, 2015 at 18:44
@Urbus
Cześć przyjacielu:)
Turniej git jak dla mnie…
Jak tam sesja? Pisałeś wcześniej, że będziesz zajęty…
Styczeń 21st, 2015 at 18:54
Burkina Faso zdecydowanie zawiodła, nie było widać w ogóle chęci zwycięstwa. Najbardziej irytował mnie Bance, kompletnie niewidoczny, więcej razy widziałem, jak ma pretensje, niż piłkę u nogi.
Styczeń 21st, 2015 at 18:54
No i klapa.
Ale jak tacy gracze, kluczowi zresztą jak Pitroipa, Kone, Kabore czy szukający formy po kontuzji Alain Traore są bez formy to czego można się spodziewać.
Szkoda….to nie turniej ,,Rumaków,,
3 godziny biegania po boisku i ani jednego gola..
Styczeń 21st, 2015 at 18:55
Jak dla mnie chyba obie drużyny są kandytaatmi do odpadnięcia z turneju, mecz co najwyżej na słabą 3. Nie widze potencjału w Gwinei natomiast Burkina chyba całkowicie pod formą. Zobaczymy co pokaża Gabon i Kongo. A co Wy sądzicie.
Styczeń 21st, 2015 at 18:58
Chyba jeden z najgorszych meczów na razie
Styczeń 21st, 2015 at 19:02
@inspiw
też bym Słoni jeszcze nie przekreślał. Hiszpania drogę po MŚ w 2010 roku zaczęła od porażki.
Styczeń 21st, 2015 at 19:09
@Michal
Ja Słoni nie skreślam cały czas będę im kibicował, tylko ciężko się patrzy jak takie wspaniałe pokolenie piłkarzy nie potrafi na najważniejszych imprezach osiągnąć tego co mogliby osiągnąć gdyby tylko bardziej się przyłożyli
Styczeń 21st, 2015 at 19:17
Dla mnie ten mecz byl taki sobie, a mecz Tunezja – Cabo Verde byl moim zdaniem najsłabszy.
Gabon – Kongo
Ci pierwsi jak wygrają to już są w 1/4, ale Kongo ma Claude Le Roya.Gość 3,4 mecze dziennie ogląda…to jest pasjonat. Ja bym nie dał rady
Styczeń 21st, 2015 at 19:52
Gabon wygra nie ma opcji, Jeden z moich ulubionych piłkarzy afrykańskich Pierre Emerick Aubamyeang da dzisiaj ponownie popis gry, , widzę go dziś z Hatrickiem!
3-1 Dla Gabonu obstawiam. !
Pierwszy mecz Rozczarował, Brurkina bez błysku, podobnie Gwinea nie zaskoczyła mnie dzisiaj, Remis lepszy oczywiście dla Gwinei, , Edu ciekawy zawodnik, trochę jeszcze za bardzo egoistyczny, Balboa kilka strat..
mam nadzieje że wieczorne spotkanie nas nie zawiedzie, .Jest i Stefan Białas kolejny mój ulubiony ekspert.
Styczeń 21st, 2015 at 21:50
Gervinho zawieszony na dwa spotkania.
Styczeń 21st, 2015 at 21:55
No i stało się. Brawo Kongo. Sytuacja w grupie bardzo ciekawa. Stawima na Kongo i Gabon choć dzisiaj zawiódł jednak z gwinęą powinien sobie poradzić
Styczeń 21st, 2015 at 21:57
No i myśl trenerska Clode Le Roya odniosła triumf i Kongo jest liderem grupy A….
Szkoda, że ostatni mecz grają z Burkiną Faso, bo życze im awansu ale przede wszystkim ,,Rumakom,,
Będą nerwy i emocje do końca!!!
Styczeń 21st, 2015 at 21:57
Nic nie jest pewne w tym turnieju
Gabon słabo, nawet bardzo, brawa dla Konga. Również stawiam, jak inspiw, na to, że wyjdą obie te ekipy.
Styczeń 21st, 2015 at 21:59
@Lolo
,,Gabon wygra, nie ma opcji,, napisałeś….
Opcja była i została świetnie zrealizowana
Styczeń 22nd, 2015 at 01:21
@Biker
Turniej oczywiście oglądam, ale nie starcza mi już czasu na pisanie z wami.
Do sesji jeszcze kawałek, ale najpierw trzeba się postarać, żeby pozaliczać wszystkie inne przedmioty i w ogóle do niej podejść
Tak coś przeczuwałem, że gospodarze nawet tym zmontowanym naprędce składem mogą sprawić rywalom sporo problemów. Inna sprawa, że Kongo zagrało z nimi słaby mecz, a Burkina Faso to już wręcz tragiczny. Nic im dzisiaj nie szło, przede wszystkim brakuje klasowego napastnika. Bance może i przy stałych fragmentach gry jest jeszcze dobry, ale poza tym nie ma już w ogóle szybkości, hamował dziś wszystkie kontry. Pitroipa i Alain Traore też bez błysku, jedynie brat tego drugiego coś szarpie, jednak to zdecydowanie za mało. Gwinejczycy dostosowali się poziomem i spotkanie wyglądało tak jak wyglądało.
Drugi z meczów tylko trochę lepszy. Zawiedli mnie dziś Aubameyang i Ndong, słabiutkie występy, przeszli kompletnie obok gry. Jeden Madinda osamotnionemu w ataku Evounie nie był w stanie pomóc. Warto natomiast pochwalić występującego na co dzień we francuskim czwartoligowcu Kongijczyka Christophera Mafoumbiego. Kolejny po Felipe Ovono bramkarz, który gra znacznie lepiej niż wskazywałaby na to przynależność klubowa. Bardzo fajnie zaprezentowała się również defensywa Czerwonych Diabłów. Naprawdę z taką grą w destrukcji mogą zajść daleko. Pozytywny wpływ na pewno ma świetne zgranie między obrońcami – w końcu większość z nich kopie w AC Leopards, rewelacji afrykańskiego futbolu ostatnich kilku lat.
Grupa B jest równie zagadkowa i nie będę zdziwiony, jeśli po jutrzejszych meczach nadal nie będziemy nic wiedzieć. Przydałoby się tylko trochę więcej bramek. No i może ciut mniej remisów, starczy już tych podziałów punktów