AfrykaGola.pl

Pod złą gwiazdą rozpoczną się mistrzostwa dla gospodarzy. Oto okazało się, że po niedawnym meczu sparingowym z reprezentacją Kolumbii dwójka piłkarzy: bramkarz Rowen Fernandes i napastnik Benedict McCarthy zamiast o graniu w futbol wybrała rozrywkę. Piłkarze zostali nakryci, jak zabawiali się w hotelu z prostytutkami…

Zdenerwowany szkoleniowiec reprezentacji RPA Carlos Alberto Parreira zrezygnował z obu piłkarzy. Nie znalazło się dla nich miejsce w 23-osobowej kadrze na mudial. Naprawdę trudno zrozumieć postawę zawodników, a Benedicta McCarthy w szczególności. Turniej w RPA miał być przecież dla niego ukoronowaniem kariery, a tymczasem ten były gracz m.in. Ajaksu Amsterdam, FC Porto czy Celty Vigo wykazał się totalnym brakiem dyscypliny. Nic dziwnego, że przez kilka ostatnich lat nie było powoływany regularnie do kadry „Bafana Bafana”.

To właśnie problem futbolistów z Afryki. W klubach z Europy muszą ciężko pracować, żeby zarobić na życie i grać na wysokim poziomie, natomiast kiedy przyjeżdżają do siebie, to przekraczają wszystkie bariery i myślą, że wszystko im wolno.

To co spotkało dwójkę reprezentantów RPA przypomina mi trochę sytuację z reprezentacją Nigerii sześć lat temu. Turniej o Puchar Narodów Afryki na stadionach w Tunezji jeszcze się tak naprawdę nie rozpoczął, a z zespołu już wyrzucona została trójka zawodników. Byli to Celestine Babayaro, Victor Agali oraz Yakubu Aiyegbeni. Piłkarzom zarzucono, że zamiast przygotowywać się do meczów, to balowali poza hotelem. Impreza skończyła się dla „Super Orłów” nie tak, jak by sobie wymarzyli. Oby teraz nie było podobnie z ekipą Republiki Południowej Afryki, bo kibice mogą nie wybaczyć porażek…

Ten wpis zostal opublikowany w środa, Czerwiec 9th, 2010 o 15:50 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.