Ukah: O Grecji, Jagiellonii i mundialu
Wszystko wskazuje na to, że latem Ugochukwu Ukah (na zdjęciu) wkrótce pożegna się z Jagiellonią. Rozmawiałem z zawodnikiem po meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała (1:2) kilka dni temu. Przyznał, że jego menedżer jest w kontakcie z Panathinaikosem. Na meczach Jagi z Lechem i Górnikiem obrońcę z Nigerii podglądał dyrektor „Koniczynek”, a w przeszłości świetny zawodnik Nikos Dabizas.
- Mój menedżer jest po rozmowie z działaczami Panathinaikosu. Za wcześnie jednak powiedzieć, co będzie. Po takim meczu, jak ten ostatni z Podbeskidziem, to od razu chce się odejść. Zobaczymy jednak co będzie dalej – mówi Ukah, któremu w czerwcu kończy się umowa z klubem z Białegostoku.
Piłkarz z Nigerii po cichu liczy też, że znajdzie się może na liście zawodników, którzy pojadą na mundial do Brazylii. – Kontaktuję się z trenerem Keshim, wiem że pewnie na jego liście jestem, ale już na tej, którą mają działacze naszej federacji, to raczej nie – komentuje Ukah.
Maj 6th, 2014 at 18:41
Ostatnio czytałem gdzieś, że Nigeryjska Federacja Piłkarska odrzuciła wstępną listę zawodników, których Keshi chce zabrać do Brazylii, bo nie zamieścił na niej Odemwingie, Yobo i Obasiego. Keshi już nie raz udowodnił, że jest jednym z najlepszych trenerów na kontynencie, ale działacze i tak wiedzą lepiej…Po mundialu niemal pewna jest zmiana szkoleniowca, bo nie podejrzewam, aby obecny nadal godził się z tą sytuacją. Zrobił dla tej reprezentacji tyle dobrego, przez pewien czas pracował mimo zaległości w wypłaci pensji – ciekawe kogo lepszego mają mądrale z NFF na to stanowisko?
A ostatecznie wstępny skład ma ukazać się jeszcze dzisiaj.
Maj 6th, 2014 at 19:03
@Urbus
Wymieniona trójka to ludzie, których Keshi usunął z kadry( prócz Yobo) i to była mała rewolucja, która odmieniła ekipę Nigeryjską. Osobiście nie chce w szczególności oglądać Odemwingie( pół Rosjanin, pół Nigeryjczyk).
Tego typu gwizdeczki były kulą u nogi tej reprezentacji. Ja już pisałem nie raz o baranach zasiadających w federacjach Afrykańskich. Zastanawiam się czy znów Nigeryjczycy wyjadą do Brazylii skupieni tylko na futbolu, czy znów będą kłopoty natury finansowej i mentalnej. Obawiam się tego. Nie wiem co będzie jak odejdzie trener Keshi i władze Nigeryjskiej federacji zatrudnią posłuszną im marionetkę. Co do Ugochukwu Ukaha to wolę jego jako w 23 osobowej kadrze na mundial, niż ,,odgrzewane kotlety,,
Maj 6th, 2014 at 21:02
@Biker Szczerze mówiąc to moim zdaniem Ukah też nie jest na tyle dobry, by grać w kadrze, ale to tylko moje zdanie. Choć kłopotów bogactwa na jego pozycji Nigeria zdecydowanie nie ma. W przypadku braku Yobo na środku zagrają pewnie Oboabona i Omeruo lub Ambrose (jeden z nich, prawdopodobnie Ambrose, powędruje na prawą stronę). W odwodzie są jeszcze Egwuekwe czy Kwambe, a ostatnio Keshi próbował również urodzonego w Niemczech Baloguna, który po 5 minutach gry przeciwko Meksykowi wpadł na bandę i dopiero kończy leczyć kontuzję. Według mnie Keshi powinien też kiedyś sprawdzić Maaroufa Youssefa z Ittihadu El-Shorta, a niedługo Zamaleku.
P.S. Wpadnij czasem na nasze forum
Maj 7th, 2014 at 08:55
@Urbus
Pewnie, że będe zaglądał na forum
Ale i Ty udzielaj się tu jak najczęściej…..
Oczywiście, że Ukah nie jest ,,szczytem marzeń,, Keshiego, ale szanse w towarzyskich grach może mu śmiało dawać ( z tymi słabszymi rywalami ) Nie wiadomo, może by sobie poradził…Wiesz, gra w klubie, a gra w narodowej reprezentacji to dwie różne bajki. Przykład Seydou Doumbii czy Bonego Wilfrieda. Szczególnie ten pierwszy, bramkostrzelny killer jak i w Young Boys Berno czy CSKA Moskwa, a w kadrze W.K.S. nie sprawdził się zupełnie….:(