Uwaga na Lamparty. Podsumowanie dnia
Drugi dzień i mecze na wspaniałym, położonym nad brzegiem Oceanu Indyjskiego stadionie imienia Nelsona Mandeli w Port Elizabeth, przyniosły znacznie więcej emocji niż to co działo się w sobotę w Johannesburgu. Najpierw świetne, i jak dotychczas najlepsze spotkanie tych mistrzostw, pomiędzy Ghaną, a Demokratyczną Republiką Konga, a potem starcie “Orłów” z Mali z Nigrem. To drugie spotkanie nie było może wielkim meczem, ale wreszcie ktoś zainkasował komplet punktów.
NA PLUS
Keita, Mputu i Lamparty
DR Konga pokazała się ze świetnej strony w starciu z faworytem imprezy Ghaną. Z wyniku 0:2 “Lamparty” były w stanie zdobyć dwa gole i zremisować. Pierwszą bramkę dla drużyny przez francuskiego selekcjonera Claude Le Roy zdobył Tresor Mputu. To świetny zawodnik najlepszego zespołu DR Konga – TP Mazembe. Wbrew pozorom, o czym mówił jeden z komentatorów spotkania, to piłkarz, który od lat miał już grać w Europie. W 2008 roku Arsenal oferował za niego 1,25 mln funtów. Dla właściciela TP Mazembe Moise Katumbi było to jednak za mało. Ile zarabia Mputu w jednym z najlepszych klubów Afryki, gdzie jest niekwestionowanym liderem? 10 tys. funtów miesięcznie.
ZOBACZ TEKST ILE ZARABIAJĄ PIŁKARZE W AFRYCE
Plus za dzisiejszy mecz dla kapitana “Orłów” Seydou Keity. To on dał trzy bezcenne punkty swojej reprezentacji.
ROZCZAROWANIE
Pech bramkarza Nigru
29-letni Kassaly Daouda nie bronił źle w meczu przeciwko Mali. Niestety, w końcówce przytrafiło mu się starcie z własnym obrońcą, piłka trafiła pod nogi Seydou Keity i tak reprezentacji “Mena” nie udało się zdobyć historycznego punktu w Pucharze Narodów. Może uda się w czwartek w spotkaniu z Demokratyczną Republiką Konga? Łatwo jednak na pewno nie będzie.
XXIX PUCHARU NARODÓW 2013
GRUPA A
19 stycznia, godz. 17, Johannesburg: RPA – Republika Zielonego Przylądka 0:0
19 stycznia, godz. 20, Johannesburg: Angola – Maroko 0:0
1. Angola 1 1 0-0
Maroko 1 1 0-0
RPA 1 1 0-0
Zielony Przylądek 1 1 0-0
23 stycznia, godz. 16, Durban: RPA – Angola
23 stycznia, godz. 19, Durban: Maroko – Republika Zielonego Przylądka
27 stycznia, godz. 18, Durban: Maroko – RPA
27 stycznia, godz. 18, Port Elizabeth: Republika Zielonego Przylądka – Angola
GRUPA B
20 stycznia, godz. 16, Port Elizabeth: Ghana – DR Konga 2:2. Badou 40. K.Asamoah 49 – Mputu 54. Mbokani 69. karny
20 stycznia, godz. 19, Port Elizabeth: Mali – Niger 1:0. Keita 84.
1. Mali 1 3 1-0
2. Ghana 1 1 2-2
DR Konga 1 1 2-2
4. Niger 1 0 0-1
24 stycznia, godz. 16, Port Elizabeth: Ghana – Mali
24 stycznia, godz. 19, Port Elizabeth: Niger – DR Konga
28 stycznia, godz. 18, Port Elizabeth: Niger – Ghana
28 stycznia, godz. 18, Durban: DR Konga – Mali
GRUPA C
21 stycznia, godz. 16, Nelspruit: Zambia – Etiopia
21 stycznia, godz. 19, Nelspruit: Nigeria – Burkina Faso
25 stycznia, godz. 16, Nelspruit: Zambia – Nigeria
25 stycznia, godz. 19, Nelspruit: Burkina Faso – Etiopia
29 stycznia, godz. 18, Nelspruit: Burkina Faso – Zambia
29 stycznia, godz. 18, Rustenburg: Etiopia – Nigeria
GRUPA D
22 stycznia, godz. 16, Rustenburg: Wybrzeże Kości Słoniowej – Togo
22 stycznia, godz. 19, Rustenburg: Tunezja – Algieria
26 stycznia, godz. 16, Rustenburg: Wybrzeże Kości Sloniowej – Tunezja
26 stycznia, godz. 19, Rustenburg: Algieria – Togo
30 stycznia, godz. 18, Rustenburg: Algieria – Wybrzeże Kości Sloniowej
30 stycznia, godz. 18, Nelspruit: Togo – Tunezja
ĆWIERĆFINAŁY
2 luty, godz. 16, Port Elizabeth: zwycięzca grupy B – drugi zespół grupy A
2 luty, godz. 19.30, Durban: zwycięzca grupy A – drugi zespół grupy B
3 luty, godz. 16, Rustenburg: zwycięzca grupy D – drugi zespół grupy B
3 luty, godz. 19.30, Nelspruit: zwycięzca grupy C – drugi zespół grupy D
PÓŁFINAŁY
6 luty, godz. 16, Durban: zwycięzca 2 ćwierćfinału – wygrany 3 ćwierćfinału
6 luty, godz. 19.30, Nelspruit: zwycięzca 1 ćwierćfinału – wygrany 4 ćwierćfinału
MECZ O III MIEJSCE
9 luty, godz. 19, Port Elizabeth
FINAŁ
10 luty, godz. 19, Johannesburg
Styczeń 21st, 2013 at 14:31
Spotkanie Ghana-DRK jak na razie najlepsze. Ghana sporo nowych twarzy, sporo ludzi brakuje i to raczej nie jest kandydat do strefy medalowej. Z kolei DRK jest dla mnie takim symbolem szalonej afrykańskiej piłki. Spora przewaga, świetne okazje bramkowe, a potem nagle przegrywają 0:2, żeby ostatecznie zremisować 2:2. Do tego znakomity ofensywny tercet Mbokani-Tresor Mabi Mputu-Lua Lua no i ten szalony, groźnie wyglądający Kidiaba z TP Mazembe. Denerwował mnie trochę komentarz Borka mówiącego o tym, jak to Mputu po tym turnieju będzie rozchwytywany i dlaczego do tej pory z Europy nikt możny go nie wychwycił. Mputu od lat jest czołową postacią TP Mazembe, jak na zawołanie strzela gole w afrykańskiej Champions League i po prostu jest mu dobrze na kontynencie i w Lubumbashi skąd jest Tout Puissant. W ogóle komentarze na Eurosporcie stoją na żenującym poziomie merytorycznym.
Pisząc o meczu Mali-Niger nie da się niczego dobrego napisać. Mali to cały czas zlepek indywidualności. Nie ma pomysłu na grę, nie ma team spirit i tylko błędowi Daoudy Kassaly zawdzięczają wygraną, bo nie zasłużyli w żadnym calu. A z drugiej strony w dwóch ostatnich turniejach męcząc po prostu swoją grą zdobywali 3. miejsce. Może coś w tym jest.
Styczeń 21st, 2013 at 22:41
Ghana faktycznie rozczarowała, ale nie ma co przekreślać ich szans po pierwszym meczu. Grać potrafią.
Styczeń 21st, 2013 at 22:43
Co do komentarza… No cóż, Mputu był już w 2008 roku na celowniku Arsenalu, ale nie zdecydował się na odejście. Masz rację, to świetnie znany piłkarz, także w Europie.