Piłkarze walczą z głodem
Godna zwrócenia uwagi akcja piłkarskiego środowiska w Europie. W weekend ponad 300 klubów z 20 ligi w 16 krajach wzięło udział w akcji: „Profesjonalny futbol w walce z głodem”. Piłkarze wychodzili na boisko z żółtymi gwizdkami, a o wszystkim informował niesiony przed zawodnikami transparent. Wzięli w niej również udział piłkarze naszej T-Mobile Ekstraklasy.
Celem tej organizowanej już po raz trzeci akcji było zwrócenie uwagi na trudną sytuację mieszkańców Afryki Zachodniej, gdzie z powodu niedożywienia cierpi 11 milionów mieszkańców, a jedno na pięcioro dzieci umiera tam przed ukończeniem piątego roku życia.
Akurat ten obszar Afryki jest mi osobiście bardzo bliski. Byłem w Nigerii, Ghanie, Senegalu, a więc właśnie w tej cześci Czarnego Lądu. Nie jest tak, że głodują wszyscy, ale w niektórych miejscach jest naprawdę ciężko. Nie zapomnę jednej z dzielnic Lagos – Oshodi. Ciężko tam było wytrzymać parę godzin, a co dopiero mieszkać na stałe. Fatalne warunki, brud i wielka bieda. Dramat.
Akcja piłkarskiego środowiska w Europie miała zwrócić uwagę właśnie na takie miejsce. Dodajmy, że są w nią zaangażowane wielkie sławy piłki, jak Raul Gonzales, Francesco Toldo czy pochodzący z Senegalu Patrick Vieira. U nas zaangażował się w nią były świetny golkiper reprezentacji Jerzy Dudek.
- Jestem dumny, że po raz kolejny mogę wesprzeć szczytną inicjatywę walki z głodem, która przynosi widoczne efekty. Tylko w takiej skali, angażując 300 klubów w całej Europie, możemy dotrzeć do świadomości nie tylko kibiców, ale przede wszystkim władz – podkreśla Jerzy Dudek.