Strzela gole mimo kontuzji

Nie ma mocnych na nigeryjskiego napastnika pierwszoligowej Floty Charlesa Nwaogu! 21-letni piłkarz potrafi strzelić bramkę w każdej sytuacji. Nie przeszkadza mu nawet to, że gra z kontuzją. Tak właśnie było w meczu Piasta z Flotą Świnoujście rozegranego dzisiaj.

Ku zaskoczeniu obserwatorów piłkarz z Afryki nie znalazł się w wyjściowej jedenastce swojego zespołu. Na boisku pojawił się w końcówce, a konkretnie w 73 minucie.

Charles Nwaogu strzela gole na zawołanie. Fot. flota.swinoujscie.com.pl

- Nie grałem od początku, bo mam problemy ze ścięgnem Achillesa. Przez to od dwóch tygodni nie trenuję normalnie. Trener postanowił mnie oszczędzić i wpuścić na boisko, w zależności od sytuacji, dopiero w końcu meczu – tłumaczył mi po meczu rozegranym w Wodzisławiu Nwaogu.

Napastnik z Nigerii co dostał piłkę, to stwarzał zagrożenie pod bramką rywala. Ogladający mecz znany trener Piotr Mandrysz nie mógł się nachwalić zalet Nwaogu. A to, że jest silny na nogach, że ciężko mu odebrać piłkę czy że jest skuteczny pod bramką.

Faktycznie, w ostatnich sekundach meczu snajper z Afryki mocno dał się we znaki obrońcą Piasta. W zamieszaniu podbramkowym znalazł się w odpowiednim miejscu i zdobył zwycięskiego gola na 2:1 dla Floty.

- Tym bardziej się cieszę, bo przecież nie jestem w pełni zdrowy. Po ostatnim słabszym meczu mocno zależało nam na wygranej z mocnym rywalem. Fajnie, że udało się to osiągnąć – podkreśla Nwaogu, który w tym sezonie na pierwszoligowych boiskach strzelił już piętnaście bramek i jest najskuteczniejszym zawodnikiem.

Ja osobiście cały czas się dziwię, że zawodnik o takich umiejętnościach strzeleckich jak Nwaogu biega zaledwie po zapleczu naszej ekstraklasy…. Szkoda, że tak jest.

ZOBACZ TEKST O PERYPETIACH NWAOGU.  

 

 

Ten wpis zostal opublikowany w sobota, Kwiecień 2nd, 2011 o 22:42 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.

 

Zamiesc komentarz