Odwołane mecze w Algierii
W ten weekend kibice nie zobaczą meczów w Division 1. Piątkowe i sobotnie mecze algierskiej ligi zostały odwołane. Wszystko przez gwałtowne protesty w wielu miastach jakie przetaczają się przez kraj. Powodem jest trudna sytuacja gospodarcza Algierii. W ostatnich dnich wzrosły ceny żywności, na to wszystko nakłada się wysokie bezrobocie (co czwarta osoba jest bez pracy), a młodzi nie widzą przed sobą perspektyw.
Rząd dmucha na zimne i pierwsze co robi to odwołuje piłkarskie spotkania. Wiadomo, na stadionach ludzie czują się pewniej i mogą wykrzyczeć to co ich boli. W Afryce jest pod tym względem szczególna sytuacja. Tam piłka nożna często ściśle łączy się z polityką. Rządzący nieraz z opłakanym skutkie wtrącaja się w sprawy futbolowych federacji. Tak było, jest i niestety chyba jeszcze długo będzie.
Pod koniec lat 60. ubiegłego wieku, kiedy prezydentem Egiptu był Gamal Abdel Naser liga piłkarska w tym kraju była w zawieszeniu. Z kolei w Algierii nie można było toczyć normalnych rozgrywek na początku lat 90. z powodu wojny domowej. Teraz znowu są kłopoty, a wszystko przez to, że rząd nie radzi sobie z problemami.
Pamiętam, jak dziennikarze z Algierii już siedem lat temu, podczas Pucharu Narodów Afryki narzekali na prezydenta kraju Abdelaziza Buteflikę. Widać, że od tego czasu w ich kraju niewiele niestety się zmieniło. Teraz muszą jeszcze dodatkowo cierpieć zakochani fanatycznie w futbolu kibice. Na razie nic z oglądania spotkań ich najlepszych zespołów…
Dodajmy, że po trzynastu kolejkach na czele Division 1 jest Association Sportive Olympique de Chlef. Drużyna ma na swoim koncie 27 punktów i o dwa “oczka” wyprzedza ES Setif. Ciekawe, kiedy rozgrywki zostaną wznowione?
Przy okazji jeszcze jedna informacja z tego kraju. Po raz drugi z rzędu, co nie jest żadną niespodzianką, najlepszym piłkarzem kraju wybrano Madjida Bougherrę. To w tej chwili piłkarz numer 1 Algierii, który z powodzeniem występuje w Glasgow Rangers, a który też powoli przymierzany jest do transferu do jednego z klubów angielskiej Premiership.
Z kolei najbardziej obiecującym zawodnikiem uznano Ryada Boudebouza. To 21-letni ofensywnie grający zawodnik urodzony we Francji, ale reprezentujący Algierię. Na co dzień występuje w FC Sochaux. Z kolei najlepszym zagranicznym zawodnikiem uznano malijskiego obrońcę Idrissa Coulibaly. Jeszcze do niedawna reprezentował on barwy JS Kabylie, ale pod koniec grudnia podpisał kontrakt z Ahly Tripoli z Libii.
