Wielki finał Ligi Mistrzów

W niedzielę w miejscowości Lubumbashi w Demokratycznej Republice Konga pierwszy finałowy mecz Champions League Czarnego Lądu. Jedenastka TP Mazembe gra z Esperance Sportive Tunis.
Zapowiada się niezwykle ciekawa rywalizacja. Na zwycięzcę dwumeczu czeka nie tylko premia w wysokości 1,5 mln dolarów, ale także występ w prestiżowym klubowym Pucharze Świata, który w grudniu rozegrany zostanie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Oprócz tego stracie dwóch najlepszych jedenastek w Afryce, to swego rodzaju rywalizacja pomiędzy północną, arabską częścią kontynentu, a Czarnym Lądem. Od kiedy w 1997 roku zmieniono formułę rozgrywania rywalizacji o to trofeum i zaczęto używać nazwy Champions League, częściej wygrywają zespoły z Egiptu, Maroka czy Tunezji. Na trzynaście edycji afrykańskiej Ligi Mistrzów zespoły z stamtąd triumfowały osiem razy, a te z Afryki subsaharyjskiej pięć.

Kto jest faworytem tegorocznej rywalizacji? No cóż, tytułu broni TP Mazembe. “Wrony”, bo taki jest przydomek klubu z Lubumbashi, mają szansę sięgnąć po triumf w klubowym Pucharze Afryki już po raz czwarty. Wcześniej ta sztuka udała im się dwukrotnie pod koniec lat 60. i rok temu.

Tout Puissant Mazembe to klub założony przez mnichów benedyktyńskich w 1939 roku. Powołany został do życia z myślą o tych, którzy zamiast założenia habitu woleli aktywność sportową. Klub z Lubumbashi dziesięć razy był mistrzem swojego kraju, pięć razy triumfował w pucharze DR Konga.

Jednym z ciekawszych zawodników zespołu jest kapitan drużyny Tresor Mputu, nazywany przez znanego francuskiego trenera Claude Le Roy „drugim Eto’o”. On jednak nie może zagrać, bo jeszcze przez ponad pół roku musi pauzować. Wszystko przez to, że w maju podczas meczu w Rwandzie zaatakował sędziego. Został za to zawieszony na rok.

W tej sytuacji liderem zespołu jest Dioko Kaluyituka. W tegorocznej edycji afrykańskiej LM zdobył już sześć goli, umiejętnie kierując przy tym grą swojego zespołu. 23-letni ofensywnie grający zawodnik już wkrótce powinien wylądować w którymś z zespołów europejskich.

Z kolei szkoleniowcem ekipy jest pochodzący z Senegalu Lamine N’Diaye. To bardzo dobry znajomy naszego Henryka Kasperczaka. Pomagał mu w prowadzeniu reprezentacji “Lwów Terangi” w latach 2006-08, a potem, kiedy “Henri” w dramatycznych okolicznościach rozstał się z kadrą Senegalu, sam krótko odpowiadał za wszystko.

O powtórzenie sukcesu TP Mazembe nie będzie jednak łatwo. Jedenastka z DR Konga spotkała się już z Esperance w rozgrywkach grupowych. W grupie A lepszy był zespół z Tunisu, który u siebie pewnie zwyciężył 3:0, a na wyjeździe przegrał 1:2. Tunezyjczycy byli zresztą najlepsi w swojej grupie.

W półfinałach Esperance Sportive Tunis przyszło stoczyć prawdziwą wojnę z najbardziej utytułowanym klubowym zespołem Afryki Al-Ahly. E.S.T okazało się lepsze od sześciokrotnego zdobywcy Puchary Afryki. W decydującym meczu u siebie wygrało 1:0, ale gol Nigeryjczyka Michaela Eneramo został zdobyty w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach ręką. Egipcjanie do dziś nie mogą się pogodzić z takim rozstrzygnięciem i wietrzą spisek władz afrykańskiej piłki i sędziów przeciwko sobie.

W zespole z Tunisu nie brakuje solidnych zawodników. To kapitan zespołu Oussama Darragi czy wspomniany wcześniej Nigeryjczyk Eneramo. Są też inni obcokrajowcy. W kadrze jest mający na swoim koncie występy w reprezentacji Ghany Harrison Afful czy obrońca Janvier Besala Bokungu. Ten ostatni pochodzi z DR Konga, a do Esperance trafił dwa lata temu z… TP Mazembe.

Wydaje się, że w finałowym dwumeczu to właśnie Tunezyjczycy są faworytem. Tak naprawdę wszystko może się jednak zdarzyć. Wiele zależeć będzie od wyników niedzielnej potyczki. Rewanż obu zespołów 13 listopada w Tunisie.

LISTA ZWYCIĘZCÓW PUCHARU MISTRZÓW AFRYKI

1964 – Oryx Douala (Kamerun), 1966 – Stade Abidjan (Wybrzeże Kości Słoniowej), 1967 – TP Mazembe (DR Konga), 1968 – TP Mazembe, 1969 – Ismaily SC (Egipt), 1970 – Asante Kotoko (Ghana), 1971 – Canon Yaounde (Kamerun), 1972 – Haifa Conakry (Gwinea), 1973 – AS Vita Club (Zair), 1974 – CARA Brazzaville (Kongo), 1975 – Haifa Conakry, 1976 – MC Algiers (Algieria), 1977 – Haifa Conakry, 1978 – Canon Yaounde, 1979 – Union Douala (Kamerun), 1980 – Canon Yaounde, 1981 – JE Tizi-Ouzou (Algieria), 1982 – Al-Ahly (Egipt), 1983 – Asante Kotoko, 1984 – Zamalek (Egipt), 1985 – FAR Rabat (Maroko), 1986 – Zamalek, 1987 – Al-Ahly, 1988 – ES Setif (Algieria), 1989 – Raja Casablanca (Maroko), 1990 – JS Kabylie (Algieria), 1991 – Club Africain (Tunezja), 1992 – Wydad Casablanca (Maroko), 1993 – Zamalek, 1994 – Esperance Tunis (Tunezja), 1995 – Orlando Pirates (RPA), 1996 – Zamalek.

LISTA TRIUMFATORÓW AFRYKAŃSKIEJ CHAMPIONS LEAGUE

1997 – Raja Casablanca, 1998 – ASEC Abidjan (Wybrzeże Kości Słoniowej), 1999 – Raja Casablanca, 2000 – Hearts of Oak, 2001 – Al-Ahly, 2002 – Zamalek, 2003 – Enyimba Aba (Nigeria), 2004 – Enyimba Aba, 2005 – Al-Ahly, 2006 – Al-Ahly, 2007 – Etoile du Sahel (Tunezja), 2008 – Al-Ahly, 2009 – TP Mazembe , 2010 – ?

ONI WYGRYWALI NAJCZĘŚCIEJ

6 – Al-Ahly (Egipt)

5 – Zamalek (Egipt)

3 – Haifa Conakry (Gwinea), TP Mazembe (DR Konga), Raja Casablanca (Maroko), Canon Yaounde (Kamerun)

2 – Asante Kotoko (Ghana), Enyimba Aba (Nigeria), JS Kabylie (Algieria)

Ten wpis zostal opublikowany w sobota, Październik 30th, 2010 o 11:47 i jest napisany pod Afryka. Mozesz sledzic komentarze do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanal. Mozesz rowniez zamiescic komentarz, lub sledzic post ze swojej wlasnej strony.

4 odpowiedzi dla “Wielki finał Ligi Mistrzów”

  1. Wrony na szczycie | AfrykaGola.pl napisal(a):

    [...] Zobacz kto zdobywał klubowy Puchar Afryki.    [...]

  2. Wrony wygrywają | AfrykaGola.pl napisal(a):

    [...] Zespół TP Mazembe ma ciekawą historię. Zachęcam do zobaczenia jaką. [...]

  3. Ostatni z listopadowych finałów | AfrykaGola.pl napisal(a):

    [...] Gra toczy się o prestiż i pieniądze. Wygrany zainkasuje czek na 660 tys. dolarów. Faworytem są gospodarze. W rozgrywkach fazy grupowej Confederation Cup pokonali już u siebie zespół Djoliba 3:0, a na wyjeździe było 1:1. Po kolejnym remisie w pierwszym meczu są w dobrej pozycji wyjściowej. Dla zespołu z Konga byłby to pierwszy puchar w afrykańskiej rywalizacji od 1974 roku. Wtedy to w klubowych rozgrywkach Pucharu Mistrzów triumfowała jedenastka CARA Brazza…. [...]

  4. kolekcjoner2 napisal(a):

    TP Mazembe – Klub Benedyktyński – bardzo ciekawe

 

Zamiesc komentarz