Nigeryjski Dream Team IV w drodze po medal
Zanosi się na powtórkę sprzed 20 lat. Wiele wskazuje na to, że podobnie jak na igrzyskach w Atlancie, w finale piłkarskiego turnieju mężczyzn ponownie zagra Nigeria. O tym, jak było wtedy, pisałem niedawno.
Na razie za nami ćwierćfinały. Prowadzeni przez Samsona Siasię Nigeryjczycy idą przez turniej, jak burza. W cuglach wygrali grupę B, zapewniając sobie awans do czołowej ósemki już po dwóch seriach gier. Najpierw wygrali z Japonią 5:4, a potem z młodzieżowym mistrzem Europy Szwecją 1:0. W tym pierwszym spotkaniu błysnął napastnik portugalskiego Feirense Oghenekaro Etebo, który zdobył aż 4 gole! Przebił słynnego Kalushę Bwalyę z Zambii, który podczas Olimpiady w Seulu w 1988 roku zaszokował futbolowy świat, strzelając Włochom trzy bramki, podczas wygranego przez Zambijczyków aż 4:0 spotkania.
Co do Nigeryjczyków, to ostatnie spotkanie w grupie przegrali z Kolumbią 0:2. Nie miało to jednak znaczenia, bo wygraną w grupie zapewnili sobie już wcześniej. Wczoraj, w ćwierćfinale olimpijskiego turnieju pewnie pokonali Danię 2:0. Bramki zdobywali lider zespołu John Obi Mikel i napastnik Romy Umar Sadiq. W drużynie Nigerii świetnie spisują się jeszcze inni gracze, jak choćby niesamowicie szybki Imoh Ezekiel.
Pod okiem trenera Samsona Siasii, drużyna już nawiązała do najlepszych tradycji. W Atlancie w 1996 roku byli przecież pierwsi, a w Pekinie osiem lat temu skończyli w finale i porażce z Argentyną. Jak będzie teraz? W środę półfinały. W Rio de Janeiro Brazylia gra z Hondurasem, a w Sao Paulo Nigeria z Niemcami. Wiele wskazuje, że może dojść do finału Brazylia – Nigeria. Gdyby tak było, to byłby to rewanż za półfinał w Atlancie, gdzie jedenastka z Czarnego Lądu wygrała po dogrywce 4:3, żeby potem w meczu o złoto pokonać Argentynę.
Jeszcze ciekawostka. Nigeryjski zespół na igrzyskach w Rio nosi nazwę „Dream Team IV”. Skąd taka nazwa? Wzięła się od koszykarskiego zespołu USA, w którym grali najlepsi zawodowcy z NBA. Nigeryjczycy, po wygraniu Olimpiady w 1996 roku, przejęli tą nazwę na swoje potrzeby. Z książki „Afryka gola! Futbol i codzienność”.
„Swoją nazwę ma w tym kraju nawet reprezentacja olimpijska. Po tym, jak na igrzyskach w Atlancie Nigeryjczycy wywalczyli złoty medal, zespół został ochrzczony jako Dream Team, a każda kolejna drużyna, która wyjeżdża na olimpiadę, jest numerowana. W Sydney grał więc Dream Team II, a w Pekinie Dream Team III”.
Teraz Samson Siasia prowadzi „Dream Team IV”. Medal już jest na wyciągnięcie ręki. Trzeba jednak wygrać półfinał z silnymi Niemcami. I jeszcze jedno, na oficjalnej stronie igrzysk w Rio prowadzone jest ciekawe zestawienie. Na bieżąco aktualizowana jest klasyfikacja medalowa, a przy okazji można zobaczyć, jak wygląda medalowy podział z uwzględnieniem poszczególnych kontynentów. Afryka zdobyła ich ledwie 3 procent.
Sierpień 16th, 2016 at 16:42
Ktoś wie gdzie można będzie jutro obejrzeć mecz Nigeria vs Niemcy? Nie widzę nigdzie transmisji z tego meczu…
Sierpień 17th, 2016 at 09:10
na pewno na stronie sport.tvp.pl, oglądałem tam Nigeria – Dania i przekaz był w porządku
Sierpień 17th, 2016 at 09:11
na stronie sport.tvp.pl
Sierpień 17th, 2016 at 12:13
Michał, mi chodziło o TV, a nie internet Nie oglądam meczów na kompie, ale dzięki za info… Może na DAS ERSTE coś będzie
Listopad 12th, 2016 at 21:46
[...] W meczu na szczycie grupy B pomiędzy Nigerią, a Algierią z kapitalnej strony pokazał się duet Chelsea: Victor Moses – John Obi Mikel. Ten pierwsy zdobył dwa gole, a Mikel jednego i “Super Orły” wygrały super ważne spotkanie 3:1. Algierczycy po dwóch kolejkach na ostatnim miejscu w grupie! Nigeria za to z dwoma zwycięstwami i już dużą przewagą nad rywalami w grupie śmierci. Tak jak w przypadku RPA, to także udane zakończenie roku dla Nigeryjczyków, którzy w sierpniu zdobyli brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Rio. [...]
Sierpień 2nd, 2021 at 12:42
[...] Nie ma więc półfinałów z udziałem afrykańskich reprezentacji, jak ostatnio często było to udziałem szczególnie młodych Nigeryjczyków. W grze o złoto Brazylia gra jutro z Meksykiem, a Hiszpania z [...]