Gra afrykańska Liga Mistrzów
Jak ten czas leci! Dopiero co byłem na klubowym finale Africain Champions League, a tu już faza 1/8 kolejnej edycji. W niej są oczywiście główni faworyci, z finalistami sprzed kilku miesięcy czyli Al-Ahly, Esperance czy groźnym TP Mazembe. Ta ostatnia jedenastka o miejsce w fazie grupowej, bo w niej będzie uczestniczyła w dwóch grupach ósemka zespołów, zmierzy się z Orlando Pirates. Zapowiada się naprawdę ciekawa konfrontacja.
W szesnastce najlepszych klubowych zespołów z Czarnego Lądu po dwóch swoich przedstawicieli mają Egiptu. Algieria oraz Tunezja. Zwraca też uwagę obecność ekipy Saint George z Etiopii. To kolejny znak wydźwignięcia się z kryzysu futbolu w tym kraju, który przez trzy dekady był na kompletnym marginesie afrykańskiej piłki. W 1/16 Saint George okazali się lepsi od solidnego Djoliba AC z Mali. Teraz będzie trudniej, bo o wejście do fazy grupowej trzeba będzie walczyć z jednym z najbardziej utytułowanych klubów Afryki, pięciokrotnym zdobywcą klubowego pucharu Czarnego Lądu, Zamalek.
Pierwsze mecze w 1/8 Africain Champions League w najbliższy weekend. Rewanże 4 i 5 maja. Tutaj zobacz, jak wyglądała faza grupowa afrykańskiej Ligi Mistrzów w zeszłym roku.
1/8 AFRYKAŃSKIEJ LIGI MISTRZÓW
CA Bizertin (Tunezja) – Al-Ahly (Egipt)
AC Leopards (Kongo) – Entente Setif (Algieria)
Zamalek (Egipt) – Saint George (Etiopia)
Orlando Pirates (RPA) – TP Mazembe (DR Konga)
Enugu Rangers (Nigeria) – Recreativo de Libolo (Angola)
JSM Bejaia (Algieria) – Esperance Tunis (Tunezja)
FUS Rabat (Maroko) – Sewe San Pedro (Wybrzeże Kości Sloniowej)
Coton Sport (Kamerun) – Stade Malien (Mali)
