Nwaogu trafi do Hansy
Najlepszy w tym sezonie snajper na pierwszoligowych boiskach Charles Uchena Nwaogu ma się latem przenieść do Hansy Rostock. Na tym transferze Flota Świnoujście może sporo zarobić.
Młody napastnik z Nigerii jest w tym sezonie najskuteczniejszym snajperem na zapleczu ekstraklasy. Strzelił już piętnaście bramek. Ostatniego gola zdobył w sobotnim meczu przeciwko Piastowi Gliwice i to pomimo, że grał z kontuzją, a na boisku przebywał ledwie kilkanaście minut.
W przerwie zimowej Nwaogu miał kilka propozycji transferowych z ekstraklasy. Najpierw spekulowano, że trafi do Lecha Poznań. Potem pojawiły się oferty z Widzewa Łódź i Cracovii. „Pasy” były najbliżej pozyskania zawodnika z Afryki, ale na przeszkodzie stanęli… piłkarscy menedżerowie.
Okazało się, że piłkarz ma podpisane dwie umowy. Jedną ze znanym na piłkarskim rynku Jarosławem Kołakowskim, a drugą z Czechem Pavlem Ziką. To wszystko tak skomplikowało rozmowy na temat ewentualnego transferu, że zawodnik został we Flocie.
- Teraz jestem w kontakcie z dużą agencją piłkarską z Niemiec. Tamtejsi prawnicy pomagają mi w rozwiązaniu umów z menedżerami. Jeżeli tak się stanie to latem na 100 procent trafię do Hansy Rostock – tłumaczy Nwaogu.
Warunkiem jest to, że powoli odbudowująca swoją pozycję na niemieckim rynku futbolowym Hansa, musi awansować do 2.Bundesligi. To wydaje się jednak formalnością. Jedenastka z Rostocku jest na premiowanym awansem drugiem miejscu w tabeli 3.Bundesligi, a nad trzecim w tabeli zespołem – na kilka kolejek przed końcem rozgrywek – ma aż trzynaście punktów przewagi.
Na tym transferze sporo zarobi Flota. Może to być kwota nawet w okolicach miliona złotych.
Piłkarz zimą specjalnie o rok przedłużył wygasający w czerwcu kontrakt, tak żeby klub ze Świnoujścia mógł coś zyskać na jego przejściu. Wcześniej Nwaogu występował w takich klubach, jak Polonia Warszawa, Znicz Pruszków i Odra Opole. W Polsce gra od pięciu lat.
Kwiecień 8th, 2011 at 14:00
kurczę powinien zostać w Polsce i grać w jakimś czołowym klubie, a nie wyjeżdżać za granicę.
Kwiecień 8th, 2011 at 19:19
Uważam, że już w zeszłym roku powinien był trafić do klubu ekstraklasowego. Tak się niestety nie stało. To tylko świadczy o operatywności działaczy z ligowej elity. Być może w Niemczech będzie mu łatwiej o zrobienie międzynarodowej kariery. Ma do tego predyspozycje.
Kwiecień 10th, 2011 at 10:00
Szkoda mi tylko jego menago Mirka Skorupskiego, który był zakochany w jego talencie i liczył, że chłopak zrobi furorę. Sprowadził go tu i woził od klubu do klubu. Przez tyle lat. Wystarczyło że Jarosław Kołakowski dał Charliemu pieniądze i ten bez słowa wyjaśnienia zostawił Skorupskiego. Facet się prawie załamał. Faktem jest, że Charlie zasługiwał na więcej niż dostał w Polsce.
Kwiecień 10th, 2011 at 20:06
Teraz z kolei Nwaogu jak może stara się o rozwiązanie umowy z Kołakowskim. Futbolowa rzeczywistość…