Spotkanie w Empiku
Dziś po południu w salonie Empik w katowickim centrum handlowym Silesia City Center odbyło się kolejne spotkanie autorskie. Było równie ciekawie co kilka dni wcześniej w Wodzisławiu Śląskim. Też nie zabrakło ciekawych gości i słuchaczy. Byli między innymi młodzi piłkarze szkółki piłkarskiej Stadionu Śląski Chorzów. Kto wie, może wyrosną z nich za kilka lat tak dobrzy piłkarze, jacy już jutro rozpoczną rywalizację na stadionach Republiki Południowej Afryki.
Spotkanie poprowadził szef działu sportowego Gazety Wyborczej w Katowicach Paweł Czado. Paweł sam wspominał o swoim wyjeździe na Czarny Ląd. Swego czasu był w dalekim Zimbabwe. Opowiadał, jak u jednego ze sprzedawców szukał znaczków klubowych. A że było to akurat podczas derbowego meczu w Harare i sprzedawca nie miał wiele do zaoferowania, to zaprowadził polskiego dziennikarza w kierunku… ławki rezerwowych jednej z drużyn. Taka właśnie jest Afryka.
Z sali padło też w moim kierunku ciekawe pytanie. Jak to się dzieje, że w afrykańskim futbolu Afryka Wschodnia tak odstaje od Zachodniej? Faktycznie, spójrzmy na sześć zespołów z Czarnego Lądu, które rozpoczynają rywalizację w MŚ. Aż cztery z nich reprezentuje właśnie Afrykę Zachodnią (Wybrzeże Kości Słoniowej, Nigeria, Ghana i Kamerun).
To nie jest jednak tak, że na wschodzie Afryki nie potrafią grać w futbol, a są tam tylko wspaniali biegacze. Przecież to nie kto inny, jak pochodzący z Mozambiku Eusebio był królem strzelców mistrzostw świata w 1966 roku na boiskach w Anglii. Inny z zawodników tej podległego wówczas Portugalii kolonii - Mario Coluna, był kapitanem reprezentacji z Półwyspu Iberyjskiego, która na tych MŚ wywalczyła niespodziewane trzecie miejsce. Więcej o tym można przeczytać w jednym z rozdziałów książki “Afryka gola!” zatytułowanemu “Na tropach Eusebio”.
Moim zdaniem Afryce, tej ze Wschodu, potrzeba impulsy do rozwoju. Dobrego piłkarza, sukcesu. Jak zauważył Paweł Czado być może będzie nim gol strzelony przez reprezentację Tanzanii Brazylijczykom w niedawnym meczu sparingowym. Zobaczymy, oby tak było.
